Młoda duńska gwiazda zdecydowała o swojej przyszłości. Zaskakujący wybór

Matias Gidsel to jedno z najwiekszych objawień mistrzostw świata. Duńczyk podjął decyzję o swojej przyszłości.

Grający na prawym rozegraniu Gidsel na mundialu zachwycił. 22-latek nie mógł narzekać na brak ofert, w swoich szeregach widziałoby go wiele czołowych europejskich klubów.

Gidsel jednak mocno zaskoczył i postanowił zostać w swoim obecnym klubie, czyli duńskim GOG. Związał się z nim trzyletnią umową.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że zostaje w GOG. Patrzę na mój rozwój w tym sezonie i jestem pewny, że to dla mnie najlepsze miejsce do gry - powiedział Gidsel. - Oczywiście, że chciałbym kiedyś grać w innej lidze i pewnie kiedyś to się stanie. Obecnie zdecydowałem, że najlepsze dla mnie będzie pozostanie w GOG - dodał.

GOG będzie rywalem Orlen Wisły Płock w ćwierćfinale Ligi Europejskiej.

fot. gog.dk