2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2021-04-08 20:21:35
Wojciech Staniec

Historyczny sukces Mieszkowa! Telekom Veszprem dopełnił formalności

Do grona ćwierćfinalistów Ligi Mistrzów dołączyły Mieszkow Brześć i Telekom Veszprem.

Mieszkow przed tygodniem przegrał na wyjeździe z Motorem różnicą dwóch trafień. W rewanżu straty odrobił już po kilku minutach. Białorusini grali bardzo dobrze, szybko powiększali przewagę, która po pierwszej połowie wynosiła osiem bramek. 

Druga część meczu to już pełna kontrola gospodarzy, którzy w dobrym stylu wywalczyli awans do ćwierćfinału. To będzie historyczny, bo pierwszy udział Mieszkowa w 1/4 finału Ligi Mistrzów.

Paweł Paczkowki zakończył mecz bez bramki.

Niespodzianki nie było, bo być nie mogło w Veszprem. Telekom miał ogromną przewagę po pierwszym spotkaniu. W rewanżu cały czas kontrolował sytuację, wygrywając ostatecznie 39:30.

Dwie bramki w tym spotkaniu rzucił grający dla Vardaru Skopje reprezentant Polski Patryk Walczak.

Mieszkow Brześć - Motor Zaporoże 30:23 (16:8)

Telekom Veszprém - Vardar Skopje 39:30 (20:15)