
2021-03-21 20:54:18
Maciej Lemański
Bundesliga: Trwa dobra passa zespołu Piotra Chrapkowskiego
Drużyna Piotra Chrapkowskiego wciąż niepokonana. Mattias Andersson wraca do bramki THW Kiel. Bramkarz Essen z niebywałą skutecznością.
Rewelacja tego sezonu Bundesligi nie zwykła tracić punktów na własnym parkiecie, tym bardziej może dziwić fakt, że punkt udało się urwać zespołowi będącemu na miejscu spadkowym. Niemniej drużyna z Lingen bardzo potrzebuje punktów i przekłada się to na ich walkę na parkiecie. Ich grę ciągnął tradycyjnie Austriak Robert Weber, który znakomicie wykorzystywał nadarzające się okazje i zakończył mecz z 8 bramkami na koncie. Dla gospodarzy 5 trafień zaliczył Yannick Fraatz.
Bergischer HC – HSG Nordhorn-Lingen 25:25
Gospodarze balansują na krawędzi spadku i po tej kolejce mają już tylko punkt przewagi nad kolejnym Lingen. Niestety dla nich po udanym początku spotkania, z czasem to goście z Erlangen zbudowali sobie bezpieczną przewagę i zakończyli ten mecz bardzo pewnym zwycięstwem. Zaskakująco dobrze spisał się lewoskrzydłowy gospodarzy – Tim Nothdurft, zdobywca 11 bramek. Dla zwycięzców 7 trafień zapisał na swoim koncie Szwed Simon Jeppsson.
HBW Balingen-Weilstetten – HC Erlangen 24:29
Ten mecz miał swój dodatkowy podtekst, ponieważ zespół z Wetzlar jest jedynym, który zdołał w tym sezonie pokonać kilończyków i jest dla nich wyjątkowo niewygodnym rywalem. Pierwsza połowa potwierdziła, że i tym razem nie jest inaczej ale od początku drugiej coś niedobrego wdarło się w szeregi gości i z dwóch bramek straty, momentami przewaga Zebr urosła do dziesięciu. Na koniec tego spotkania Filip Jicha wpuścił kilku rezerwowych i dlatego też ich okazała przewaga znacznie stopniała. Na boisku pojawił się również 43-letni szwedzki bramkarz Mattias Andersson, który wznowił karierę, aby pomóc zespołowi pod nieobecność Niklasa Landina. Ponad połowę bramek THW Kiel było autorstwem Niclasa Ekberga, a konkretnie 12.
THW Kiel – HSG Wetzlar 23:19
Ten mecz zapowiadał się na wyrównany i na zapowiedziach się jedynie skończyło. Gospodarze dzielili i rządzili na parkiecie, a Marcel Schiller udowodnił, że tytuł najlepszego zawodnika lutego w całej lidze nie otrzymał na darmo. Dzięki jego 5 trafieniom i wsparciu całej drużyny, ich kibice nie musieli drżeć o wynik tego spotkania. Sebastian Heymann uzyskał identyczną liczbę trafień a dla przeciwników 8 zaliczył Chorwat Ivan Martinovic.
FRISCH AUF! Göppingen – TSV Hannover-Burgdorf 31:24
Bardzo ważne punkty trafiają do Essen, które zachowuje jeszcze szanse na swój dalszy byt w najwyższej klasie rozgrywkowej. Może dziwić też rozmiar tego zwycięstwa i tak niska liczba bramek przyjezdnych, ale gdy bramkarz zespołu z Essen – Lukas Diedrich broni z ponad 46% skutecznością to wszelkie wątpliwości z miejsca zostają rozwiane. Najwięcej bramek dla gospodarzy, po 6 zdobyli skrzydłowi; Noah Beyer oraz Dimitri Ignatow.
TuSEM Essen – TVB Stuttgart 27:20
Gospodarze przystępowali do tego spotkania z pasmem 14 kolejnych meczy bez porażki, natomiast zespół ze stolicy Niemiec, tego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Jak to bywało do tej pory, zdecydowanie lepsze oblicze pokazali w pierwszych 30 minutach spotkania, by po przerwie oddać pole przeciwnikom. Zwycięstwo Magdeburga zostało niestety okupione ciężką kontuzją jednego z ich liderów – Gisli Kristjanssona. Najwięcej bramek dla Gladiatorów rzucił Lukas Martens – 6, a w obronie bardzo dobre zawody rozegrał Piotr Chrapkowski, któremu partnerował znany z polskich parkietów – Zeljko Musa, który rozgrywa swój ostatni sezon dla drużyny z Magdeburga.
SC Magdeburg – Füchse Berlin 29:24
Maciej Gębała i jego zespół chcieli kolejnym raz w tym sezonie pokonać Lwy ale tym razem, drużyna z Mannheim wyciągnęła wnioski z ich poprzedniego spotkania i wysoko pokonała swoich przeciwników. Jeszcze przed przerwą zbudowali 6 bramek przewagi i cały czas starali się ją utrzymywać na podobnym poziomie. Kołowy reprezentacji Polski rzucił w tym meczy 3 bramki, a po 8 dla zwycięzców zdobyli Uwe Gensheimer i Patrick Groetzki.
SC DHfK Leipzig – Rhein-Neckar Löwen 26:33
Lider drużyny z Minden – Juri Knorr zagrał wtym spotkaniu na miarę swojego wielkiego talentu i z 9 bramkami poprowadzi swój zespół do okazałego zwycięstwa nad czerwoną latarnią z Coburga. Również z bardzo dobrej strony pokazał się Doruk Pehlivan, który swoje 7 prób rzutowych zamienił na 6 bramek.
TSV GWD Minden – HSC 2000 Coburg 30:21
Jedno z nielicznych spotkań w tej kolejce, którego wynik nie był jasny do samego końca. Zwycięsko z tej batalii wyszli goście z Lemgo, a decydujący rzut oddał Bjarki Mar Elisson na 30 sekund przed końcem. Nie pomogła Sowom z Ludwigshafen znakomita postawa ich lewego rozgrywającego – Hendrika Wagnera, który zdobył w tym spotkaniu aż 10 bramek. 7 trafień dla Lemgo zaliczył Lukas Zerbe.
Eulen Ludwigshafen – TBV Lemgo Lippe 24:25
Tweet