Liga Mistrzów: Trzy mecze, trzy wygrane przez gospodarzy różnicą dwóch trafień

W środę rozegrano trzy mecze Ligi Mistrzów. Za każdym razem wygrywali gospodarze.

Szczególnie ciekawie zapowiadał się mecz pomiędzy SG Flensburg-Handewitt a MOL-Pick Szeged. Spotkanie nie rozczarowało i przyniosło sporo emocji. 

Od samego początku nieznaczną przewagę mieli gospodarze. W pierwszej połowie Węgrzy dotrzymywali im kroka, ale później przewaga Flensburga urosła nawet do pięciu trafień, ale pod koniec spotkania MOL-Pick zmniejszył straty. 

Jedną bramkę w spotkaniu Mieszkow Brześć - Elverum zdobył Paweł Paczkowski, a Białorusini wygrali różnicą dwóch trafień.

Z trzeciego w tym sezonie zwycięstwa cieszył się zespół Motoru Zaporoże, który okazał się lepszy od Celje.

SG Flensburg-Handewitt - MOL-Pick Szeged 26:24 (11:10)

Mieszkow Brześć - Elverum Handball Herrer 29:27 (15:17)

Motor Zaporoże - Celje Pivovarna Laśko 31:29 (14:13)