2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2020-09-18 21:29:30
Wojciech Staniec

Energa MKS wróciła do domu i pokazała siłę. Okazałe zwycięstwo kaliszan

Pewne zwycięstwo Energi MKS-u Kalisz nad Piotrkowianinem. Gospdodarze w drugiej połowie prowadzili już nawet dwunastoma bramkami, a ostatecznie wygrali 35:28.

Po dwóch meczach wyjazdowych (porażka z Zagłębiem Lubin i wygrana po karnych z Torus Wybrzeżem Gdańsk) Energa MKS rozegrała mecz przed własną publicznością. Kaliszanie mogli więc liczyć na wsparcie kibiców, którzy w ostatnich latach dodawali im skrzydeł. Spotkanie to zapowiadało się ciekawie, bo Piotrkowianin w dwóch pierwszych meczach zaprezentował się z pozytywnej stronie.

Lepiej w to spotkanie weszli gospodarze, którzy prowadzili 2:0, ale szybko zrobiło się 2:2. Przez pierwszy kwadrans mecz był wyrównany, ale w końcu zaczęła rosnąć przewaga gospodarzy, którzy rzucali bramki seriami. Sytuację próbował ratować trener Bartosz Jurecki, który w 20. minucie poprosił o czas.

Jednak to nie przyniosło zamierzonego efektu, bo od tego momentu – przez osiem minut przyjezdni rzucili ledwie jedną bramkę, tracąc pięć – wtedy Energa MKS wygrywała już 16:9. W końcówce pierwszej połowy karę dwóch minut dostał Mateusz Góralski, a chwilę później za faul na rzucającym zawodniku czerwony kartonik obejrzał Kamil Adamski. Skorzystali z tego przyjezdni, którzy zniwelowali straty o dwa trafienia.

Energa MKS po przerwie wrzuciła wyższy bieg i rozpoczęła drugą odsłonę meczu od trzech bramek z rzędu. Piotrkowianin znalazł się w trudnej sytuacji, bo miał już osiem trafień straty. Przyjezdni nie byli już jednak w stanie się podnieść i przewaga kaliszan rosła. W 47. minucie prowadzili oni już 28:16. Mocno niezadowolony z takiego obrotu spraw trener Jurecki brał czasy w 43. i 48. minucie, a wszystko przez to, że jego zawodnicy nie mogli rzucić bramki, a gospodarze robili to seriami.

Po tej ostatniej przerwie Piotrkowianin rzucił trzy bramki, przegrywał dziesięcioma trafieniami i w 50. minutę to trener gospodarzy poprosił o przerwę. Pod koniec meczu goście zniwelowali nieco straty, ale i tak punkty zostały w Kaliszu.

Energa MKS Kalisz - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 35:28 (16:11)




Najnowsze artykuły:

Honorowy punkcik Górnika na zakończenie zmagań w Lidze Europejskiej
Chrobry wygrywa na koniec zmagań w Lidze Europejskiej
Gwardia rozbija Energę MKS Kalisz, fantastyczny występ bramkarzy z Opola
Zmiana pierwszego trenera nie przyniosła punktów. Górnik przegrywa w Ostrowie Wielkopolskim
O włos od sensacji, Wybrzeże prowadziło przez 50. minut


Dziś urodziny mają:

Adrian Szcześniak (18)
Andreas Gjeitrem (39)
Bart Koper (29)
Basil Gnos (25)
Bepo Sinozić (39)
Damian Przytuła (26)
Dan Haber (37)
Dani Zugan (27)
Dawid Ciochoń (32)
Gabor Ancsin (34)
Giel Slegers (28)
Gonzalo Matis Viscovich (48)