Nieoficjalnie: Mariusz Jurkiewicz skończy karierę

W przyszłym sezonie Mariusza Jurkiewicza nie zobaczymy już na parkietach piłki ręcznej - informuje "Gazeta Wyborcza Kielce".

Obecnie Mariusz Jurkiewicz przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana jakiej doznał na początku roku w meczu Ligi Mistrzów z Montpellier. 

Wszystko jednak wskazuje, że po jej zakończeniu rozgrywający nie wróci już do gry i zakończy zawodniczą karierę. Taką informację podała kielecka Gazeta Wyborcza.

Główną z przyczyn ma być zdrowie, to nie pierwsza tak poważna kontuzja 38-letniego Jurkiewicza. Zawodnik ten ma ogromnego pecha do urazów. 

Doświadczony zawodnik już rok temu miał odejść z PGE VIVE, podpisał nawet umowę z Wybrzeżem Gdańsk, ale ostatecznie kielecki klub zdecydował się wykupić jego kontrakt. I to była słuszna decyzja. Jesienią Jurkiewicz grał dobrze, sprawdzał się też na lewym skrzydle, na którym zastępował Angela Fernandeza Pereza pod nieobecność kontuzjowanego Mateusza Jachlewskiego.

Jurkiewicz trafił do PGE VIVE Kielce latem 2015 roku, wcześniej występował m.in. w Orlen Wiśle Płock, Atletico Madryt, czy Ciudad Real. 

Mówiło się, że w przyszłym sezonie Jurkiewicz może być drugim trenerem PGE VIVE, ale ta rola przypadnie najpewniej Krzysztofowi Lijewskiemu. Możliwe, że Jurkiewicz znajdzie się w sztabie szkoleniowym reprezentacji Polski, z którym już współpracował.