2020-04-06 20:37:29
Wojciech Staniec
Co dalej z Ligą Mistrzów? [Sonda]
Rozgrywki Ligi Mistrzów zostały zawieszone po fazie grupowej. W tej chwili - według planu EHF - mają wrócić na początku czerwca. Ale to nie jedyny pomysł na dokończenie sezonu.
Obecnie do rozegrania pozostały mecze 1/8 finału, 1/4 finału i Final4 w Kolonii. EHF jakiś czas temu przedstawił plan. Według niego rozgrywki mają wrócić na początku czerwca. Wtedy też miałyby się odbyć spotkania 1/8 i 1/4 finału, z kolei Final4 ma się odbyć pod koniec sierpnia.
To rodzi wiele problemów, m.in. o to w jakich składach miałyby grać kluby w tym turnieju (część zawodników od 1 lipca będzie miało już nowe kluby). Jest to scenariusz bardzo optymistyczny, który zakłada, że już na początku czerwca pandemia koronawirusa byłaby zwalczona lub opanowana, a życie w Europie wróciłoby do względnej normalności. W takim wariancie zawodnicy musieliby wrócić do treningów już na początku maja.
Tak wygląda obecny plan, ale sytuacja jest dynamiczna i federacja zdaje sobie sprawę, że przez koronawirusa może nie dojść do skutku.
Ciekawy pomysł zgłosił trener PGE VIVE Kielce - Talant Dujszebajew - rozegranie turnieju Final8 pod koniec czerwca. Wtedy też najpierw odbyłyby się mecze 1/8 finału, a kolejne spotkania już w jednym miejscu - w formie większego turnieju. Plusem takiego rozwiązania jest to, że do gry można byłoby wrócić nawet i w czerwcu, a więc byłoby więcej czasu na zwalczenie koronawirusa.
Innym pomysłem może być dokończenie obecnego sezonu tuż przed startem nowych rozgrywek - niezależnie kiedy miałyby one wystarcować. To też rodzi sporo problemów m.in. o to, w jakich klubach mieliby grać zawodnicy, którzy zmielili kluby. Z drugiej strony - wtedy zapewne problem z pandemią byłby już względnie rozwiązany.
Można też rozważyć inną opcję - anulowanie sezonu i uznanie go za nieodbyty. Wtedy jesienią można byłoby już najpewniej wrócić normalnie do grania i rozpocząć nowy sezon.
A jak Waszym zdaniem powinno rozwiązać się problem zawieszonego sezonu Ligi Mistrzów? Zapraszamy do dyskusji.
Tweet