Chrobry lepszy od Stali! Komplet punktów jedzie do Głogowa

W 20. serii PGNiG Superligi mielczanie zmierzyli się z Chrobrym Głogów. Podopieczni pewnie pokonali Stal 31:24 i zdobyli komplet arcyważnych punktów.  

Spotkanie w Mielcu rozpoczęło się od prowadzenia gospodarzy 2:0. Po chwili jednak Stal zanotowała przestój w ataku. Jako pierwszy na listę strzelców w drużynie z Głogowa wpisał się Marcel Zdobylak i za moment dwie bramki z rzędu zdobył Miłosz Bekisz. W zespole Stali od pierwszych minut meczu na parkiecie grał Damian Misiewicz, który wrócił do Mielca po dziesięciu latach. Na wynik 7:4 dla Chrobrego o czas poprosił Dawid Nilsson. Po rozmowie z trenerem niemoc w ataku gospodarzy przełamał Milijan Ivanović. 

Po kwadransie gry głogowianie wygrywali 11:7 i systematycznie powiększali prowadzenie. Stal popełniała proste błędy w ataku i zanotowała kolejny przestój. Falami grał też Chrobry  i nie był w stanie utrzymać wypracowanego prowadzenia. Ostatecznie po pierwszej połowie goście wygrywali 16:13.

Na początku drugiej części meczu mielczanie bardzo słabo prezentowali się w ataku i przez sześć minut nie potrafili zdobyć bramki. Głogowianie zanotowali serię trzech trafień i wygrywali już 19:13. W 36. minucie gospodarze w końcu przełamali niemoc i bramkę zdobył Łukasz Nowak. Po chwili bramkarza rywali pokonali także Miljan Ivanovic i Stal przegrywała już tylko 16:19. Gospodarze nie dawali za wygraną, w kolejnych minutach poprawili swoją skuteczność i niwelowali różnicę.

Stal zbliżyła się do rywali na trzy oczka i ambitnie walczyła. W 52. minucie Witalij Nat chciał porozmawiać ze swoimi zawodnikami i po krótkiej przerwie goście zanotowali serię czterech trafień i odskoczyli gospodarzom. Mielczanie nie dali rady już odwrócić losów meczu i musieli uznać wyższość Chrobrego Głogów. 

Skutecznością w spotkaniu popisał się Marcel Zdobylak – autor jedenastu bramek. 

Stal Mielec - Chrobry Głogów 24:31 (13:16)