Michał Daszek: W meczu z zabrzanami było piekielnie ciężko

- Piłka ręczna bez walki jest nudna. A dziś walki nie brakowało - stwierdził Marcin Lijewski po meczu NMC Górnika z Orlen Wisłą. Płocczanie zwyciężyli 24:23, choć na sześć sekund przed końcem na tablicy widniał remis. Znaczący okazał się rzut karny, który zadecydował o losach spotkania. Na temat środowej rywalizacji wypowiedzieli się Xavi Sabate, Marcin Lijewski, Michał Daszek oraz Iso Sluijters. 

Xavi Sabate, trener Orlen Wisły Płock: - Po pierwsze chciałbym pogratulować zabrzanom, którzy rozegrali naprawdę dobry mecz. Jestem zadowolony z postawy moich zawodników, tym bardziej, że nie jesteśmy jeszcze w najlepszej formie. Najbardziej cieszy fakt, że do naszego składu powrócił Michał Daszek. Spędził na parkiecie sporo czasu. Dodatkowo grał na kilku pozycjach, zarówno na nominalnym skrzydle, jak i na środku czy bocznym rozegraniu. Bardzo poświęcił się  dla zespołu. To na pewno nie jest najlepsze rozwiązanie dla niego, jednak było to korzystne dla drużyny. Cieszy mnie też występ Mikołaja Czaplińskiego, który także dostał swoje minuty na boisku. Pokazał się z dobrej strony. 

Marcin Lijewski, szkoleniowiec NMC Górnika Zabrze: - Dla nas ten mecz był wielką niewiadomą. Również wysłaliśmy kilku zawodników do reprezentacji na czas mistrzostw Europy, podobnie jak płocczanie. I to było widać. Momentami gra nie układała się jeszcze tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Wisła zagrała bardzo dojrzale. mimo że jej zespół jest młody. Wiele problemów sprawiała nam agresywna i wysunięta obrona rywali. Przeciwko takiej defensywie trzeba zastosować różne rozwiązania. Nasi środkowi nie radzili sobie jednak z tym zadaniem. Dużo rzeczy musimy poprawić, aczkolwiek cieszę się, że po tak długiej przerwie byliśmy w stanie nawiązać wyrównaną walkę. Sprawa wyniku rozstrzygała się do ostatnich sekund. Uważam, że zarówno Zabrze, jak i cała liga potrzebuje takich meczów. Piłka ręczna bez walki jest nudna. A dzisiaj walki nie brakowało. To było twarde, ale fair spotkanie. Nie mamy punktów, jednak nie jestem aż tak smutny z tego powodu. Mamy dużo materiału do analizy i wiele aspektów do poprawy.  

Michał Daszek, skrzydłowy płocczan: - W meczu z zabrzanami było piekielnie ciężko. Losy meczu ważyły się do ostatnich sekund. Górnik jest bardzo mocnym zespołem. Wiemy, że jeśli przyjdzie nam się z nimi zmierzyć w play-offach, to czeka nas trudna przeprawa. Najważniejszy jest jednak wynik po sześćdziesięciu minutach, dlatego cieszę się z wygranej. 

Iso Sluijters, rozgrywający zabrzan: - Dzisiejsze starcie było bardzo trudne. Obrona Wisły była niezwykle szczelna i trudna do pokonania, ale przy tym fair. O wyniku zadecydowały detale i być może brak doświadczenia. Dlatego też mecz zakończył się w taki sposób. Oczywiście nie mogę być zadowolony z przegranej w ostatnich sekundach. I to poprzez rzut karny. Ale pracowaliśmy bardzo ciężko i mam nadzieję, że przyniesie to oczekiwane skutki.