2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-12-06 16:08:27
Ewa Basak

Arkadiusz Moryto wraca na parkiet po kontuzji!

Skrzydłowy PGE VIVE, Arkadiusz Moryto po trzech tygodniach przerwy spowodowanej kontuzją wraca na parkiet. - Mam nadzieję, że w sobotę już zagram! Niezbyt wiele miałem jeszcze zajęć z piłką po przerwie, bo zacząłem się w nie wdrażać w czwartek czy w piątek w zeszłym tygodniu - zaznacza zawodnik. 

Ostatni rozegrany mecz przez Arkadiusza Moryto to spotkanie PGE VIVE z Zagłębiem Lubin (5 listopada). Potem reprezentant Polski z powodu naderwania mięśnia przez trzy tygodnie musiał pauzować. Skrzydłowy przeszedł rehabilitację i jest bardzo bliski powrotu na parkiet. W ubiegłym tygodniu zawodnik wrócił do treningów i miał już zagrać w meczu ze Stalą Mielec, ale z powodu przeziębienia powrót do gry opóźnił się. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że w sobotę (7 grudnia) skrzydłowy będzie mógł już pomóc drużynie w meczu z Sandra SPA Pogoń Szczecin. 

- Jeszcze nie mówię „hop” z powrotem na boisko, bo miałem zagrać już ze Stalą Mielec, ale przytrafiła się choroba. Mam nadzieję, że w sobotę już zagram! Niezbyt wiele miałem jeszcze zajęć z piłką po przerwie, bo zacząłem się w nie wdrażać w czwartek czy w piątek w zeszłym tygodniu. To były dopiero lekkie, techniczne rzuty, by poczuć parkiet i piłkę. W tym tygodniu zacząłem na pełnych obrotach, ale nie mogłem jeszcze wystąpić - wyjaśnia  Arkadiusz Moryto

Do końca roku mistrzowie Polski muszą poradzić sobie bez Blaza Janca, który doznał urazu barku po meczu z Mieszkowem Brześć. Dlatego też powrót Arakdiusza Morto jest bardzo ważny, gdyż jest on jedynym nominalnym skrzydłowym w kieleckiej drużynie. Pod nieobecnośc tych dwóch graczy  apitalne spotkanie w Milecu rozgrał na skrzydle Branko Vujović, który w sumie w ostatnim meczu zdobył jedenaście bramek. - Cieszę się, że Branko zagrał taki fajny mecz. Jest zawodnikiem wszechstronnym, może grać i na rozegraniu, i na skrzydle. Zresztą jeszcze zanim został wypożyczony do Celje, grał w Kielcach właśnie na skrzydle - podkreśla Moryto. 

Nie wiadomo czy Arkadiusz Moryto będzie w stanie zagrać przez sześćdziesiąt minut w sobotę. - Ciężko mi powiedzieć, na jaki wymiar czasowy będę mógł sobie pozwolić na początku. Gdy rozmawialiśmy z trenerem przed trzema tygodniami, miało być tak, że Blaž zagra miesiąc beze mnie po sześćdziesiąt minut w każdym spotkaniu, a potem ja wskoczę do składu i będę grał całe mecze. Ale teraz byłem chory, nie trenowałem, więc wszystko będzie zależało od trenera. Al;e myślę, że po dwóch dniach treningowych będę w stanie zagrać w pełnym wymiarze czasowym - dodaje reprezentant  Polski. 

I dodał: Mam nadzieję, że szybko ustalimy wynik spotkania. Jeśli od samego początku zagramy na swoim wysokim poziomie to wtedy nie będziemy mieli większych problemów. Najważniejsze jest skupienie i nastawienie się na ten mecz, musimy też zrealizować założenia, które ustalimy po obejrzeniu wideo.




Najnowsze artykuły:

Szeged lepszy od Kolstad, pierwsza porażka Barcelony
Lekcja handballu w Danii, czwarta z rzędu porażka Industrii
LM: konfrontacje polsko-duńskie, duże wyzwania niemieckich drużyn
Honorowy punkcik Górnika na zakończenie zmagań w Lidze Europejskiej
Chrobry wygrywa na koniec zmagań w Lidze Europejskiej


Dziś urodziny mają:

Anton Halen (34)
Artur Bratkowski (30)
Artur Ciechomski (29)
Bard Kinn Nordhagen (42)
Bartosz Lewandowski (18)
Beniamin Drążek (19)
Christian David Mankiewicz (39)
Dávid Michalka (28)
David Michalka (28)
Davor Cutura (45)
Dmitriy Yankovskiy (34)
Franck Junillon (46)