2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-11-22 21:52:22
Ewa Basak

David Davis: Zawsze trudno jest grać przeciwko PGE VIVE i zwyciężyć

Przed kielczanami trudny pojedynek na wyjeździe z Telekom Veszprem. - Kielce to świetny zespół, wszyscy o tym wiedzą. Zawsze trudno jest grać przeciwko nim i wygrywać - chwali mistrzów Polski David Davis. 

Pojedynki PGE VIVE i Telekom Veszprem zawsze są bardzo zacięte. W pierwszym meczu w tym sezonie kielczanie po wyrównanej walce w Hali Legionów wygrali 34:33, więc w najbliższą sobotę drużyna z Węgier liczy na rewanż. 

- Kielce to świetny zespół, wszyscy o tym wiedzą. Zawsze trudno jest grać przeciwko nim, a także wygrywać. Musimy wygrać u siebie, ponieważ w Kielcach przegraliśmy i teraz musimy wyrównać wynik między nami - mówi przed spotkaniem trener Veszprem, David Davis.

W poprzedniej kolejce Ligi Mistrzów "żółto - biało - niebiescy" pokonali różnicą dziesięciu trafień Vardar Skopje i pokazali, że są w świetnej formie. Zawodnicy Veszprem w sobotę będą chcieli zatrzymać PGE VIVE i zdobyć komplet arcyważnych punktów. W grupie B jest niesamowity ścisk i każdy punkt jest na wagę złota. - Nie mogę się doczekać tego meczu. Spotkanie będzie trudne, ponieważ Kielce są w dobrej formie. W poprzedniej rundzie pokonali Vardar dziesięcioma bramkami. Niemniej jednak mamy spore szanse na wygraną. W sobotę gramy u siebie i możemy zrewanżować się za porażkę w Kielcach. Mamy taką szansę, ale musimy grać cierpliwie, jak w poprzednich meczach. Myślę, że kluczem do zwycięstwa jest obrona i bramkarz, jednocześnie koncentrując się na tym, co zaplanowaliśmy, możemy osiągnąć dobre wyniki - zaznaczył  obrotowy węgierskiego zepsołu, Blaz Blagotinsek.

Sobotni pojedynek będzie handballową ucztą dla kibiców i na pewno emocji nie zabraknie. - Spodziewam się świetnego meczu, ponieważ obie drużyny mają taką samą liczbę punktów. To najlepszy czas w Lidze Mistrzów, kiedy zaczynasz odczuwać presję konkurencji i musisz walczyć o jak najlepszą pozycję - dodał na koniec szkoleniowiec Veszprem. 

źródło: telekomveszprem.hu