2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-11-09 19:55:57
Ewa Basak

Piotrkowianin bez punktów w Szczecinie. Cenny triumf "Portowców"

W 10. serii PGNiG Superligi Sandra SPA Pogoń zmierzyła się z Piotrkowianinem. Od samego początku spotkania na prowadzeniu byli szczecinianie, a podopieczni Bartosza Jureckiego popełnili wiele prostych błędów przede wszytskim w ataku i nie dali rady odrobić różnicy bramkowej. "Portowcy" zwyciężyli 33:29 i mogli cieszyć się z kompletu punktów. 

Wynik spotkania w Szczecinie otworzył Patryk Biernacki, a pierwszy rzut Piotrkowianina obronił Anton Terekhov. Po chwili gospodarze wywalczyli rzut karny, który wykorzystał Piotr Rybski. Piotrkowianin grał bardzo nerwowo w ataku i popełniał proste błędy. Zmotywowani do walki zawodnicy Pogoni Szczecin nie zwalniali swojego tempa i po kolejnych stratach piłek przez gości budowali różnicę. Podopieczni Bartosza Jureckiego bardzo słabo rozpoczęli mecz, źle wyglądał atak pozycyjny i od samego początku zespół musiał odrabiać straty. 

"Portowcy" nie mogli sobie wymarzyć lepszego początku meczu, w 6. minucie wygrywali 5:0. Niemoc w ataku Piotrkowianina przełamał Szymon Woynowski, zdobywając pierwszą bramkę dla swojej drużyny.  Przyjezdni w końcu się przebudzili i poprawili swoją skuteczność, ale cały czas musieli gonić rywali. W kolejnych minutach gra stała się bardziej zacięta. Słabszy okres gry zanotowali szczecinianie, co od razu wykorzystał Piotrkowianin. Po stracie piłki przez gospodarzy bramkę zdobył z siódmego metra Piotr Swat, a za moment mogliśmy oglądać powtórkę wydarzeń boiskowych cczyli  błąd "Portowców" i rzut karny dla gości. W 21. minucie przjezdni złapali oczko kontaktowe z rywalem (10:9). Ale wtedy znów przestój w ataku zanotował Piotrkowianin. 

Szczecinianie zdobyli kolejne dwa oczka i znów na trzybramkowym prowadzeniu byli gospodarze. W bramce Pogoni dalej świetnie spisywał się Anton Terekhov, na którego nie mogli znaleźć sposobu zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego. W 21. minucie o czas poprosił Bartosz Jurecki, ale po rozmowie atak jego podopiecznych zaciął się. Ostatecznie po trzydziestu minutach "Portowcy" wygrywali 16:13. 

W drugiej części spotkania zmobilizowani przyjezdni próbowali odrobić straty, ale "Portowcy" nie odpuszczali. W 36. minucie kolejną bramkę zdobył Piotr Rybski (20:17), a po chwili skutecznie Dmytro Horiha. Zawodnicy z Piotrkowa Trybunalskiego  mieli problmey w ataku pozycyjnym i popełniali proste błędy, które kończyły się wykorzystanymi kontratakami przez rywali. Przez siedem minut Piotrkowianin nie mógł trafić do bramki gospodarzy i w tym czasie Sandra SPA zbudowała przewagę w postaci sześciu oczek. 

Dziesięć minut przed zakończeniem Sandra SPA Pogoń wygrywała 26:20 i miała szanse na podwyższenie wyniku, ale rzut z siódmego metra zatrzymał Artur Kot. Piotrkowianin był już w bardzo trudniej sytuacji i  o chwilę przerwy zażądał jeszcze Bartosz Jurecki. Dzięki wskazówkom od trenera Grzegorz Sobut przełamał niemoc Piotrkowianina, ale szczecinianie na to trafienie odpowiedzieli trzema bramkami z rzędu (29:21). Przyjezdni nie byli w stanie odwrócić losów meczu i musielu uznac wyższość gospodarzy, którzy wygrali 33:29. 

Sandra SPA Pogoń Szczecin – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 33:29 (16:13)




Najnowsze artykuły:

Szeged lepszy od Kolstad, pierwsza porażka Barcelony
Lekcja handballu w Danii, czwarta z rzędu porażka Industrii
LM: konfrontacje polsko-duńskie, duże wyzwania niemieckich drużyn
Honorowy punkcik Górnika na zakończenie zmagań w Lidze Europejskiej
Chrobry wygrywa na koniec zmagań w Lidze Europejskiej


Dziś urodziny mają:

Anton Halen (34)
Artur Bratkowski (30)
Artur Ciechomski (29)
Bard Kinn Nordhagen (42)
Bartosz Lewandowski (18)
Beniamin Drążek (19)
Christian David Mankiewicz (39)
Dávid Michalka (28)
David Michalka (28)
Davor Cutura (45)
Dmitriy Yankovskiy (34)
Franck Junillon (46)