Jan Klimków nie zagra w PGE VIVE! Odrzucił ofertę kieleckiego klubu

PGE VIVE chciało zatrudnić latem 2020 roku zawodnika Gwardii Opole – Jana Klimkowa. Młody kołowy ofertę jednak odrzucił.

Kielecki klub był już wstępnie zainteresowani Janem Klimkowem przed rozpoczęciem obecnego sezonu, ale wtedy nie udało się dojść do porozumienia z Gwardią w sprawie wykupienia jego umowy. Obecny kontrakt zawodnika z opolskim klubem wygasa z końcem trwającego właśnie sezonu.

Obrotowy dostał propozycję przejścia do PGE VIVE od przyszłego sezonu, gdy wygaśnie jego umowa z Gwardia . - Daliśmy mu ofertę, ale jej nie przyjął. To jego decyzja. Generalnie ja nie lubię pytać dwa razy – wyjaśnia prezes mistrzów Polski, Bertus Servaas. To oznacza, że mistrzowie Polski nie będę już próbować przekonać Klimkowa do transferu.

Co ciekawe, rok temu kielczanie interesowali się innym zawodnikiem Gwardii, Adamam Malcherem, ale i wtedy nie doszło do transferu. - To trochę inna sytuacja. Z Malcherem nie rozmawialiśmy o kwotach. Tutaj na ile można było, na tyle pojawiły się konkrety. Była jakaś propozycja, ale odmówił – mówi Servaas.

Klimków ma 21 lat i świetne warunki fizyczne – mierzy 203 centymetry i waży 130 kilogramów. W obecnym sezonie zmaga się z urazem barku i do tej pory rzucił 9 bramek. W poprzednim sezonie PGNiG Superligi w 31 meczach rzucił 51 bramek. Zawodnik ten może grać zarówno w ataku, jak i obronie.