Nierówna gra kadry B i remis z Węgrami

Remisem 22:22 zakończył się mecz reprezentacji Polski B z Węgrami B. Po pierwszej połowie zespół prowadzony przez duet trenerów Damian Wleklak - Marcin Lijewski prowadziła 12:9.

Początek meczu mógł zwiastować pewne zwycięstwo Polaków, gdyż prowadzili oni 4:0, a pierwszą bramkę stracili dopiero w 9. minucie. Dobrze wyglądała gra w defensywie, przyzwoicie spisywali się bramkarze - Mateusz Kornecki w pierwszej połowie i Patryk Małecki po przerwie. Problemem była jednak gra w ataku. W 45. minucie obie drużyny rzuciły raptem trzydzieści bramek. 

Polacy nie potrafili utrzymywać przewagi i Madziarzy odrabiali straty kilka razy, a w drugiej połowie prowadzili nawet dwoma oczkami. Ostatnie minuty były bardzo zacięte. Biało-czerwoni mieli piłkę w ataku i 10 sekund na zdobycie gola na wagę zwycięstwa. Jednak nie udało im się pokonać węgierskiego bramkarza i mecz zakończył się remisem.

W czwartek drugi mecz obu drużyn. Rozpocznie się on w kieleckiej Hali Legionów o godzinie 17.

Polska B - Węgry B 22:22 (12:9)

Polska: M.Kornecki, Małecki – Rutkowski, Genda 4, Walczak 2, H.Kornecki 3, Tokaj 5, Wróbel 2, Prymlewicz 1, Góralski 3, Czuwara 2.