2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-09-29 10:06:00
Wojciech Staniec

Dujszebajew: Bramkarz Porto zrobił różnicę, my mieliśmy tylko kilka interwencji

Porażką zakończyła się wyprawa PGE VIVE do Porto. Kielczanie po słabym meczu przegrali z mistrzami Portugalii i zanotowali pierwszą porażkę w tym sezonie.

- Zeszłoroczny występ Porto w Final4 Pucharu EHF był świetnym doświadczeniem dla tego zespołu. To, że z Mieszkowem Brześć wygrali, choć na początku drugiej połowy przegrywali siedmioma bramkami, też mówi wiele o drużynie - przyznał trener PGE VIVE, Talant Dujszebajew.

REKLAMA

- Mogę tylko pogratulować rywalom, którzy zasłużenie zwyciężyli, będąc lepszą ekipą. Ich bramkarz zrobił różnicę, my mieliśmy tylko kilka interwencji w całym meczu. Może ja trochę za bardzo wierzyłem w Andiego i wcześniej powinienem go zmienić. Ale teraz, po spotkaniu, mogę tylko gratulować Porto - przyznał.

Zadowolony był za to szkoleniowiec gospodarzy. - Bardzo, bardzo się cieszę i jestem dumny z tego, że jestem częścią tej drużyny. Wszyscy w ostatnim czasie bardzo się rozwinęliśmy jako zespół. To wielkie zwycięstwo nie tylko dla mnie, ale też dla kibiców i całego klubu. Kielce to dla mnie jedna z najlepszych drużyn na świecie, wszyscy wiemy, czego dokonała kilka lat temu. Bardzo podoba mi się jej styl gry i dla nas to naprawdę wielka sprawa, że mogliśmy z nią wygrać - nie krył Magnus Andersson.

źródło: kielcehandball.pl