Liga Mistrzów: SG Flensburg-Handewitt zdominował Elverum!

W środę rozegrano jedno spotkanie w grupie A Ligi Mistrzów. Z drugie zwycięstwa w sezonie mógł cieszyć się SG Flensburg-Handewitt, który pokonał we własnej hali Elverum Handball 26:19. 

Początek spotkania w Niemczech był wyrównany i gra odbywała się na zasadzie "bramka za bramkę". W 8. minucie tablica wyników pokazywała remis 4:4. Elverum Handball postawił się gospodarzom, ale kiedy SG Flensburg-Handewitt wyszedł na dwa oczka przewagi przyjezdni zanotowali słabszy okres gry. W bramce gospodarzy bardzo dobrze spisywał się Torbjoern Bergerud, a koledzy z zespołu postawili mocną defensywą, co utrudniało gościom wypracowywanie pozycji rzutowych. 

REKLAMA

Błędy w ataku popełniane przez graczy z Norwegii przyczyniły się do powiększania przewagi przez rywali. W 24. minucie różnicę bramkową podwyższył Jim Gottfridsson (11:7), a goście mieli coraz większe problemy w grze ofensywnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 12:9 na korzyść gospodarzy, ale wynik byłby na pewno wyższy gdyby nie dobra postawa w bramce Elverum - Thorstena Friesa. 

Po zmianie stron SG Flensburg-Handewitt budował swoje prowadzenie, a rywale nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie szczelnej defensywy gospodarzy. Po obu stronach parkietu kolejne interwencje notowali Torbjoern Bergerud i Thorsten Fries, ale cały czas to mistrzowie Norwegii musieli gonić wynik. 

"Wikingowie" wygrywali już 16:11, ale wtedy zanotowali przestój, który wykorzystali goście. W 42. minucie kontrę wykorzystał Björn Gudjonsson i Elverum przegrywał już tylko 14:16. Po chwili przyjezdni znów zanotowali kilka błędów, a dzięki dobrej grze w obronie SG Flensburg-Handewitt znów odskoczył przeciwnikom. Następnie Johannes Golla przechwycił piłkę i rzutem przez całe boisko zdobył bramkę na 18:14. 

Dziesięć minut przed końcem gospodarze wygrywali 22:16 i do samego końca kontrolowali przebieg meczu. Elverum nie dał rady już odrobić straty i musiał uznać wyższość niemieckiego klubu.

SG Flensburg-Handewitt - Elverum Handball Herrer 26:19 (12:9)