2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-04-28 12:02:00
Wojciech Staniec

Kulesz: Na tym meczu była najlepsza atmosfera w moim życiu

Ważnym punktem PGE VIVE w starciu z PSG był Uładzislau Kulesz, który zdobył sześć bramek. Kielczanie ograli mistrza Francji 34:24. 

- To jest kosmos, nic więcej nie mogę powiedzieć - nie krył Białorusin. Kulesz przyznał, że nie spodziewał się takiego wysokiego zwycięstwa. -Wiedziałem, że to będzie ciężki mecz. Myślałem, że będzie gra bramka za bramkę. Nie spodziewałem się aż takiej wygranej - powiedział.

REKLAMA

Kielczanie zachowują jednak koncentrację. - Nie, nie czujemy się w Final Four. Zagraliśmy dopiero 60 minut, a dwumecz to 120 minut. To tylko pierwsza połowa. Trzeba mieć szacunek do rywala. W Paryżu trzeba będzie zagrać tak samo, jak u nas - wyjaśnił.

Kulesz był zachwycony tym co działo się na trybunach podczas meczu. - Bardzo fajna atmosfera. Oczywiście, jestem trochę oszołomiony. Wszyscy, którzy nam kibicują są teraz w takim stanie. Dziękuję kibicom za doping, to była najlepsza atmosfera w moim życiu - nie krył.