2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2019-03-27 21:40:00
Ewa Basak

Rollercoaster w Kwidzynie! MMTS pokonał Azoty Puławy

Emocji nie brakowało w rywalizacji MMTS-u z Azotami Puławy. Po sześćdziesięciu minutach wyrównanej gry MMTS wygrał 28:26 i zgarnął komplet punktów. 

Wynik spotkania z rzutu karnego otworzył Michał Potoczny, a po chwili po kontrze Robert Orzechowski podwyższył prowadzenie na 2:0. Po tym trafieniu szybko odpowiedział Paweł Podsiadło i za moment na listę strzelców wpisał się Ante Kaleb i tablica wyników w Kwidzynie pokazywała remis. MMTS od początku postawił mocną obronę i rywale mieli problemy z konstruowaniem skutecznego akcji. Popełniane błędy przez puławian zmusiły trenera do wzięcia czasu. 

REKLAMA

W kolejnych minutach Azoty agresywniej grały w obronie i od razu przyniosło to efekty. W 17. minucie Paweł Podsiadło zdobył wyrównujące oczko (6:6), a za moment goście znów przechwycili piłkę i Paweł Grzelak wyprowadził drużynę na prowadzenie. Kwidzynianie zanotowali słabszy okres gry w ataku. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego powoli rozkręcali się na parkiecie i zaczęli przejmować inicjatywę. Dobre obrony notował Vadim Bogdanov i po jego interwencji Marko Panić podwyższył przewagę na 8:6. Kapitalne wejścia zanotował Valentyn Koshovy, który nie dał się pokonać dwa razy z rzędu z siódmego metra. Dzięki tym obron Azoty utrzymywały się na prowadzeniu i po trzydziestu minutach wygrywały 12:9. 

Po zmianie stron gra znacznie przyspieszyła. A zmotywowani gospodarze poprawili swój atak i konsekwentnie odrabiali straty, co udało się osiągnąć w 14. minucie po kontrze Kamila Kriegera (14:14). I wtedy znów coś się zacięło po stronie MMTS-u. Gospodarze popełnili proste błędy i trzy bramki z rzędu zdobyły Azoty. Na wynik 19:15 dla gości zareagował szkoleniowiec Tomasz Strząbała, prosząc o chwilę przerwy. 

Po rozmowie z trenerem kwidzynianie zdobyli trzy oczka i w 46. minucie po trafieniu Kacpra Adamskiego gospodarze złapali bramkę kontaktową (18:19). Przyjezdni popełnili serię pomyłek, a rywale to wykorzystali. Dziesięć minut przed końcem MMTS doprowadził do remisu i wrzucił wyższy bieg. Po serii błędów Azotów rywale w 53. minucie wygrywali 23:20. 

Końcówka spotkania była bardzo nerwowa. Jednak MMTS nie dał sobie wyrwać zwycięstwa z rąk i ostatecznie wygrał różnicą dwóch trafień. 

MMTS Kwidzyn - Azoty Puławy 28:26 (9:12)

MMTS Kwidzyn: Dudek, Szczecina - Adamski 4, Krieger 4, Netz, Orzechowski 7, Ossowski 1, Potoczny 5, Przytuła, Grzenkowicz, Kryński 1, Nogowski 1, Szczepański, Janiszewski, Landzwojczak 1, Peret 4

Azoty Puławy: Bogdanov, Koshovy, Kaleb 7, Łyżwa, Masłowski, Panić 4, Podsiadło 5, Prce, Titow 1, Matulić 2, Gumiński 3, Jarosiewicz, Seroka, Grzelak 1, Kasprzak, Rogulski 3

fot.:  Krzysztof Betnerowicz




Najnowsze artykuły:

Melsungen ogrywa Flensburg w meczu na szczycie Bundesligi
MMTS wysoko zwycięża w Lubinie
Doświadczony słoweński bramkarz w Industrii Kielce
Sporting deklasuje Dinamo, Füchse zdobywa Paryż
Efektowna wygrana Orlen Wisły Płock. Mistrzowie Polski rozbili duńską Fredericię


Dziś urodziny mają:

Aaron Borowski (19)
Adam Salamon (37)
Andrzej Weihönig (41)
Andy Schulte (23)
Apostolos Palaskas (36)
Balazs Toth (30)
Berk Özköktem (45)
Bojan Ljubevski (28)
Boris Saitz (38)
Christoforos Tartios (38)
Csaba Bendo (51)
Dawid Trzeciak (23)