Kent Robin Tonnesen złamał rękę!

Wielki pech dopadł Kentina Robina Tonnesena. Reprezentant Norwegii na ostatniej prostej przed mistrzostwami świata doznał kontuzji, która wyeliminuje go z udziału w mistrzostwach świata.

Grający w Telekomie Veszprem Kent Robin Tonnesen podczas treningu reprezentacji Norwegii doznał złamania palca w ręce rzucającej. Uraz jest na tyle poważny, że grający na prawym rozegraniu zawodnik być może będzie musiał przejść operację.

REKLAMA

To spory problem dla Norwegów, którzy w trybie awaryjnym dowołali Haralda Reikinda z THW Kiel. 

Tonnesen wypadnie z gry na pewno na kilka tygodni, co będzie kłopotem dla jego klubu - Telekomu. Trener David Davis będzie miał w najbliższym czasie na tej pozycji do dyspozycji tylko jednego zawodnika - Laszlo Nagy'ego, który zapowiedział zakończenie kariery. Od nowego sezonu w Veszprem na prawym rozegraniu będzie grał reprezentant Polski - Paweł Paczkowski.

Telekom to rywal PGE VIVE w Lidze Mistrzów. Kielczanie zagrają z nim na koniec zmagań grupowych - 2 marca. Jednak jeszcze trudno wyrokować, czy do tego czasu Norweg się wykuruje i wróci do gry.