II liga gr. 1: Podsumowanie 11. kolejki

W miniony weekend rozgrywano mecze 11. kolejki II ligi mężczyzn gr. 1 w piłce ręcznej. Punkty zgodnie zdobywała czołówka – jednak w różnych okolicznościach. Najlepiej wypadł Bór, który przejechał się po swoim rywalu, rzucając prawie… 50 bramek!

Spodziewane zwycięstwo odniosła Żagiew. Ekipa trenera Górecznego świetnie rozpoczęła mecz z Nową Solą, gdzie po niespełna kwadransie prowadziła 6:0. Gorzej było po przerwie, kiedy to rywale niemal zupełnie zniwelowani przewagę MKS. Nerwową końcówkę lepiej rozegrali jednak dzierżoniowianie, którzy ostatecznie 3 punkty zapisali na swoją korzyść.

REKLAMA

Łatwiej przeprawy w Komprachcicach nie mieli szczypiorniści z Kątów Wrocławskich – sensacyjny wicelider rozgrywek. Gospodarze dzielnie walczyli, jednak przyjezdni w swoich szeregach mieli jednego z najlepszych zawodników całych rozgrywek – Jakuba Rybę. 8 trafień wspomnianego gracza bardzo przyczyniło się do końcowego sukcesu zespołu Alicji Łukasik, który zgarnął kolejny ważny komplet oczek.

Niesamowite strzelanie urządzili sobie liderzy rozgrywek. Bór Oborniki zdeklasował czerwoną latarnię ligi z Konina, rzucając rywalowi aż 48 bramek. Jest to zdecydowany rekord trwających rozgrywek. Dodatkowo, Szabat i spółka stracili zaledwie 20 trafień. Czy mamy do czynienia z przyszłym pierwszoligowcem? Warto dodać, że SSRiR nadal pozostaje bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej.

Coraz lepiej wygląda sytuacja Orlika Brzeg. Drużyna z Opolszczyzny wygrała piąty raz z rzędu, a w tabeli plasuje się tuż za Tęczą Kościan oraz Żagwią, tracąc do nich po jednym punkcie. Tym razem sposobu na SKS nie znalazła ekipa ze Swarzędza. Najlepszym strzelcem Orlika został Rafał Świerczyński (9 trafień). Po drugiej stronie najskuteczniejszy był Filip Stachowiak (8)

Trudne spotkanie wygrała także Tęcza Kościan. MKS okazał się lepszy od zawsze niewygodnego Świebodzina. Zew ogromny opór sprawiał zwłaszcza do przerwy, jednak w końcowym rozrachunku okazał się być gorszy od gospodarzy o 5 trafień. Porażki na własnym parkiecie doznała Dziewiątka Legnica, która po kapitalnym starcie rozgrywek i zaostrzeniu apetytów na sukces, spadła już na 9. miejsce w ligowej stawce. Pogromcą podopiecznych trenera Majchrzyka została Sparta Oborniki.

Nie zawiódł także Śląsk, który zgodnie z oczekiwaniami wygrał na wyjeździe z Moto-Jelczem. Po stronie zespołu ze stolicy Dolnego Śląska, w ofensywie brylował Dawid Platt – były skrzydłowy Żagwi rzucił aż 8 bramek. Wśród gospodarzy, najlepszym dorobkiem strzeleckim mógł pochwalić się Denys Chushkin – 12 trafień.

Wyniki:

MKS Żagiew Dzierżoniów – UKS Trójka Nowa Sól 27:24 (14:8)

LKS OSiR Komprachcice – UKS GOKiS Kąty Wrocławskie 21:25 (13:17)

Stowarzyszenie Piłki Ręcznej Bór Oborniki Śląskie – SSRiR Start Konin 48:20 (21:12)

UKS Lider Swarzędz – SKS Orlik Brzeg 26:32 (15:16)

MKS Tęcza Kościan – TS Zew Świebodzin 23:18 (11:9)

EUCO-UKS Dziewiątka Legnica – SKF KPR Sparta Oborniki 26:32 (12:16)

Moto-Jelcz Oława – Śląsk Wrocław Handball Team 31:34 (16:17)