2018-12-01 21:20:00
Patryk Dziadura
"Czterdziestka" Gwardii. Opolanie zdemolowali Arkę
Slogany o tym, że Gwardia to drużyna, której największym atutem jest monolit, można wyrzucić do kosza. Opolanie pokazali, że mają indywidualności, które nawet w starciu z gorzej notowanym rywalem są w stanie być najsilniejszymi punktami, jak udowodnili to sobotniego wieczora Patryk Mauer, Antoni Łangowski czy Mateusz Jankowski.
Początek sezonu nie wskazywał, że Gwardziści będą mieli szanse na zamknięcie bardzo dobrego roku. Mimo, że w ostatnim tygodniu przegrali prestiżowy pojedynek z Górnikiem, to uprzedzili to najlepszą serią pięciu zwycięstw od momentu powstania zawodowych rozgrywek, a tym samym zwycięstwo w Gdyni zapewniłoby podopiecznym trenera Kuptela przezimowanie na piątej lokacie, tuż za Azotami Puławy. Z drugiej strony, aby Arka nie spędziła świąt na ostatnim miejscu, musiała w sobotnim spotkaniu oraz w przyszłotygodniowym spotkaniu z Górnikiem wygrać.
REKLAMA
Goście pierwsze trudności mieli już na początku spotkania. Najpierw nie potrafili oderwać się od szybko grającej Arki, którzy skorzystali z podwójnego osłabienia, a Mollino da Silva trzema trafieniami wyprowadził gdynian na prowadzenie 5:3. Fantastycznie wyglądała gra z kołem opolan, dlatego też szybko, bo po jedenastu minutach Gwardziści wyrównali, a zanim minął kwadrans Antoni Łangowski swoim trzecim trafieniem odzyskał prowadzenie (7:8). Złą passę przerwał Dawid Przysiek, ale wówczas opolanie odskoczyli już na trzy bramki.
Goście nie mieli już żadnych trudności z gdyńską obroną. Tyły jak zwykle zabezpieczał Adam Malcher, "siódemki" pewnie wykonywał Patryk Mauer i to jego koledzy zaczęli układać sobie to spotkanie. Bramkę Pieńczewskiego i Zimakowskiego bombardował Antoni Łangowski, który swoim piątym trafieniem powiększył przewagę do stanu 9:15, a chwilę później Karol Klimków raz jeszcze zwiększył różnicę. Nawet gdy chwilę później Karol Siwak otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę, nic nie wskazywało na to, aby opolanie mieli jakiekolwiek problemy z wywiezieniem trzech punktów. Wszak Klimków dwoma ostatnimi trafieniami ustalił pierwszą najwyższym prowadzeniem Gwardii.
Po 36. minutach Michał Milewski dwoma trafieniami zwiększył różnicę do dziesięciu trafień (15:25). Raptem dwa tygodnie temu podopieczni trenera Kuptela pobili klubowy rekord najwyższego zwycięstwa w zawodowej Superlidze zwycięstwem nad Zagłębiem 34:20, a powoli szykowali się za szlifowanie kolejnego. Milewski w 46. minucie zdobył trzydziestą bramkę dla swojej drużyny i niewykluczone było, że pęknie Gwardii "czterdziestka".
W końcówce zmiennicy wcale nie radzili sobie gorzej od kolegów z pierwszej siódemki. Dariusz Skraburski oraz Jędrzej Zieniewicz regularnie powiększali dystans dzielący ich od Arki. Do wspólnego dorobku dołożył się Maciej Zarzycki, a ostatnią, czterdziestą bramkę strzelił Zieniewicz, wieńcząc mecz pogromem.
Arka Gdynia - Gwardia Opole 29:40 (12:20)
Arka Gdynia: Michalczuk, Pieńczewski, Zimakowski - Czaja, Ćwikliński 1, Jamioł 1, Janikowski 2, Jasowicz 5, Kamyszek 2, Lisiewicz 2, Mollino da Silva 5, Przysiek 5, Rychlewski, Souza 5, Wolski 1
Kary: Janikowski, Kamyszek - 4 minuty; Mollino da Silva, Przysiek, Souza - 2 minuty
Karne: 1/2
Gwardia Opole: Malcher, Zembrzycki - Jankowski 5, Kawka 2, Klimków 3, Lemaniak, Łangowski 8, Mauer 8, Milewski 4, Mokrzki, Morawski, Siwak 2, Skraburski 1, Tarcijonas 4, Zarzycki 1, Zieniewicz 2
Kary: Łangowski, Zarzycki, Kawka, Siwak - 2 minuty
Czerwona kartka: Siwak - 25. minuta (bezpośrednie wykluczenie)
Karne: 5/5
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | KGHM Chrobry Głogów | 12 | 25 |
2 | Gwardia Opole | 7 | 15 |
3 | Industria Kielce | 5 | 15 |
4 | Orlen Wisła Płock | 4 | 12 |
5 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 5 | 9 |
6 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 6 | 9 |
7 | Energa MMTS Kwidzyn | 5 | 8 |
8 | Azoty-Puławy | 5 | 7 |
9 | Energa MKS Kalisz | 4 | 7 |
10 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 7 | 7 |
11 | MKS Zagłębie Lubin | 8 | 4 |
12 | WKS Śląsk Wrocław | 4 | 2 |
13 | Górnik Zabrze | 3 | 0 |
14 | Zepter KPR Legionowo | 5 | 0 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 37 |
2 | Piotr Rutkowski | 32 |
3 | Łukasz Gogola | 23 |
4 | Mateusz Wojdan | 20 |
5 | Jędrzej Zieniewicz | 18 |
6 | Kamil Adamski | 18 |
7 | Wojciech Matuszak | 17 |
8 | Marcin Szopa | 16 |
9 | Dzmitry Smolikau | 15 |
10 | Kacper Grabowski | 15 |
11 | Wojciech Dadej | 15 |
12 | Patryk Grzesik | 14 |
13 | Piotr Jędraszczyk | 14 |
14 | Wojciech Styrcz | 14 |
15 | Arciom Karalek | 13 |
16 | Daniel Reznicky | 13 |
17 | Giorgi Dikhaminjia | 13 |
18 | Kelian Janikowski | 13 |
19 | Paweł Kowalski | 13 |
20 | Andrzej Widomski | 11 |
21 | Cezary Surgiel | 11 |
22 | Daniel Jendryca | 11 |
23 | Filip Fąfara | 11 |
24 | Kacper Adamski | 11 |
25 | Kamil Mosiołek | 11 |
Najnowsze artykuły:
Wielka Dania mistrzem świata. Czwarty raz z rzędu
Dreszczowiec w Oslo! Francja brązowym medalistą MŚ!
Dania czy Chorwacja? Czas na finał mundialu z meczem o trzecie miejsce w tle
Tomasz Strząbała nowym trenerem Zepter KPR Legionowo
Dania gromi Portugalię i melduje się w finale mistrzostw świata!
Dziś urodziny mają:
Adam Paczkowski (20)
Adrian Grot (28)
Albert Gumarov (27)
Alfredo Sorrentino Sala (43)
Alparslan Aslantürk (24)
Andrzej Gryczka (46)
Angel Hernandez Zulueta (31)
Arkadiusz Gumieniak (33)
Bartosz Olik (22)
Bartosz Sękowski (31)
Benjamín Illesca (25)
Birkir Fannar Bragasson (37)