Limit błędu wyczerpany! Orlen Wisła musi wygrać z Elverum Handball

W sobotę wicemistrzowie Polski 7. kolejki Ligi Mistrzów zagra z Elverum Handball. To będzie trudny i arcyważny mecz, więc w Płocku czeka nas wiele emocji sportowych. Czy Orlen Wisła wykona swoje zadanie i zgarnie komplet punktów?

"Nafciarze" po sześciu kolejkach europejskich rozgrywek mają na swoim koncie osiem punktów i zajmuje trzecie miejsce w grupie D. Dwa razy w tym sezonie Orlen Wisła schodziła z parkietu pokonana, a było to w spotkaniu z Abanca Ademar Leon (24:27) i Dinamo Bukareszt (21:24). Aktualnie do pierwszego miejsca traci dwa oczka, a do drugiego jedno. Czy po sobotnim spotkaniu płocczanie awansują w tabeli? 

REKLAMA

Drużyna z Norwegii jest trudnym rywalem i Orlen Wisła musi wyjść na boisko w pełni skoncentrowana od pierwszej sekundy meczu. W ostatnich spotkaniach wicemistrzowie Polski słabo radzili sobie w ataku pozycyjnym i popełniali wiele błędów, które wykorzystywali rywale. Na to nie może sobie pozwolić  już w zbliżającym się pojedynku. 

Pierwszy mecz pomiędzy tymi zespołami był bardzo wyrównany. Po trzydziestu minutach Elverum Handball prowadziło 15:13, a pojedynek zakończył się wynikiem 28:30 na korzyść już ekipy z Płocka. W poprzedniej kolejce Ligi Mistrzów Orlen Wisła zmierzyła się z Dinamo Bukareszt i wygrała 29:28 po bardzo nerwowej końcówce. Po tym spotkaniu do szpitala został odwieziony Michał Daszek, który w ostatnich minutach został uderzony łokciem w głowę. Skrzydłowy nie pamiętał końcówki spotkania, a potem źle się poczuł. Na szczęście po obserwacji i przeprowadzeniu badań nic się nie stało i reprezentant Polski może wrócić do gry. Daszek bardzo dobrze zaprezentował się na parkiecie w meczu przeciwko Dinamo, co także doceniła Europejska Federacja Piłki Ręcznej wybierając skrzydłowego Orlen Wisły do najlepszej siódemki minionej kolejki. 

- Zespół Elverum z każdym meczem gra coraz lepiej. Obecnie mamy tyle samo punktów, więc mamy świadomość, jak ważny to będzie pojedynek dla obu zespołów. Jedno jest pewne – czekają nas trudne zawody i na to się przygotowujemy – mówił na konferencji prasowej trener Xavier Sabate.

W drużynie gospodarzy na pewno zabraknie Jose Guilherme de Toledo, który otrzymał niebieską kartę w starciu z Dinamo Bukareszt i został zawieszony na jedno spotkanie. 

Mecz Orlen Wisła Płock - Elverum Handball Herrer rozpocznie się w sobotę, 10 listopada o godz. 18.