2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2018-11-07 20:23:00
Wojciech Staniec

Liga Mistrzów: Obrońcy trofeum wciąż bez zwycięstwa. "Lwy" pokazały klasę

Bardzo dobre spotkanie rozegrali zawodnicy Rhein-Neckar Loewen pokonali we własnej hali Montpellier XXX. To był pierwszy pojedynek 7. kolejki Ligi Mistrzów.

Montpellier w poprzednim sezonie w finale Ligi Mistrzów pokonało HBC Nantes. Od tego momentu w sześciu kolejnych meczach fazy grupowej nie wygrali ani razu - zremisowali tylko raz. Po pojedynku z "Lwami" bilans ten urósł do siedmiu meczach bez wygranej.

REKLAMA

Gospodarze zaczęli ten mecz od mocnego uderzenia i prowadzania 5:1! Francuzi pierwszą bramkę zdobyli dopiero w piątej minucie. Rhein-Neckar w pewnym momencie wygrywało już pięcioma trafieniami, jednak Montpellier się nie poddało i przed przerwą nieznacznie zmniejszyło straty.

Po przerwie wicemistrzowie Niemiec dali już prawdziwy koncert! W ciągu trzydziestu minut rzucili oni 21 bramek! Duża w tym zasługa niezawodnego Gudjona Valura Sigurdsona, który raz po raz biegał do kontry. Dobrze spisywała się też defensywa "Lwów". Ostatecznie gospodarze wygrali różnicą dziesięciu bramek.

Rhein-Neckar Löwen - Montpellier HB 37:27 (16:13)