Odwołanie SPR-u PWSZ Tarnów odrzucone! Klub zapowiada kasację

Negatywną decyzję wydała Komisja Odwoławcza ZPRP w sprawie odwołania od nieprzyznania licencji SPR-owi Tarnów na grę w PGNiG Superlidze.

Komisarza Ligi odmówił przyznania licencji na grę w PGNiG Superlidze trzem klubom - Nielbie Wągrowiec, KPR-owi Legionowo i SPR-owi PWSZ. Tarnowianie jako jedyni złożyli odwołanie od tej decyzji.

REKLAMA

Sprawa trafiła do Komisji Odwoławczej ZPRP. Pierwsze posiedzenie odbyło się 4 lipca, ale odroczono je o tydzień. Teraz, 11 lipca KO zdecydowała się odrzucić odwołanie SPR-u PWSZ.

Prezes tarnowskiego klubu nie kryje niezadowolenia. - Uważam ten wyrok za niesprawiedliwy. Komisja była bardzo stronnicza i kierowała się tylko zdaniem prezesa ligi. My jeszcze w trakcie trwania rozgrywek dostaliśmy zapytanie o to, czy chcemy grać w PGNiG Superlidze. Do 3 kwietnia trzeba było złożyć dokumenty, a liga kończyła się na początku czerwca. W chwili, gdy zostaliśmy mistrzami I ligi założyliśmy spółkę i spełniliśmy pozostałe wymogi. Uważam, że powinniśmy mieć więcej czasu i dostać na początek licencję warunkową. Drużyna w nowym sezonie zagra w I lidze, ale i tak będziemy składali kasację w tej sprawie - powiedział prezes SPR-u PWSZ Tarnów, Janusz Terlecki.

Zarzuty te odpiera Piotr Łebek, komisarz PGNiG Superligi. - Postępowanie było dwu instancyjne. Teraz komisja odwoławcza potwierdziła naszą decyzję. Wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. Terminy były publicznie ogłoszone i były równe wobec każdego klubu. Nic nie stało na przeszkodzie, aby klub z Tarnowa założył spółkę jeszcze w trakcie trwania rozgrywek I ligi. Jeżeli klub nie przestrzega reguł, to trudno z tym polemizować. Prawo jest równe wobec każdego - wyjaśnia komisarz ligi.

W nowym sezonie w PGNiG Superlidze zagra więc czternaście ekip.