Reprezentacja Niemiec gościła w Japonii

Podczas, gdy w Europie trwały mecze eliminacyjne do mistrzostw świata reprezentacja Niemiec udała się do Japonii. W Azji mistrzowie Europy z 2016 roku rozegrali dwa mecze towarzyskie.

Niemcy nie muszą brać udziału w eliminacjach do mundialu, gdyż jako gospodarz styczniowego turnieju (wspólnie z Danią) ma w nim pewny start. Z kolei Japonia zagra na mistrzostwa dzięki "dzikiej karcie" jaką otrzymała od IHF.

REKLAMA

Nie może dziwić fakt, że Niemcy pojechali na kilkanaście dni do Japonii. W końcu selekcjonerem tej reprezentacji jest Dagur Sigurdsson, czyli ich były trener (razem z nimi wywalczył mistrzostwo Europy w 2016 roku). 

Japończycy w 2020 roku będą gospodarzami Igrzysk Olimpijskich i zależy im na jak najlepszym przygotowaniu do turnieju, a pomóc w tym ma m.in. świetny trener oraz mecze z najlepszymi drużynami.

Niemcy w Azji rozegrali dwa mecze sparingowe, ale obserwując ich aktywność w Social Mediach można odnieść wrażenie, że był to także wyjazd, w którym chcieli poznać jak najwięcej innej kultury.