2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2018-05-05 09:20:00
Ewa Basak

Rewanże ćwierćfinałów czas zacząć! Na początek decydujący pojedynek w Puławach

W sobotę poznamy pierwszego półfinalistę PGNiG Superligi. Azoty mają trzy bramki zaliczki, ale rywale na pewno nie odpuszczą i będą walczyć do samego końca. Czeka nas arcyciekawy pojedynek w Puławach! 

W pierwszym ćwierćfinałowym meczu Chrobry dzielnie walczył, ale ostatecznie przegrał 25:28. Trzy bramki zaliczki w piłce ręcznej to nie jest dużo, a jak już pokazała historia zawodnicy potrafili odrobić większą różnicę, więc jeszcze wszystko jest możliwe. Skutecznością w Głogowie błysnęło dwóch zawodników, którzy rzucili po dziesięć bramek, a byli nimi Wojciech Gumiński i Adam Babicz, a o dwa trafienia mniej zanotował Nikola Prce. 

REKLAMA

- Będziemy musieli być mocno skoncentrowani, żeby przejąć kontrolę nad tym meczem. Mamy nadzieję, że teraz w sobotę postawimy kropkę nad "i". Dzięki czemu będziemy mogli już myśleć o półfinałach. Trzeba być naprawdę skoncentrowanym, musimy grać dobrze w obronie i ataku. Będzie to mecz walki – zapowiada skrzydłowy Azotów, Wojciech Gumiński. 

W marcu głogowianie byli blisko zwycięstwa w Puławach, ale po wyrównanym meczu lepsi jednak byli gospodarze. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego w sobotę muszą odrobić trzy bramki, co nie jest prostym zadaniem, ale nie niemożliwym. Dodatkowym atutem Azotów będzie własne boisko i kibice, ale przeciwnicy na pewno od pierwszych sekund spotkania będą mocno pracować nad odrobieniem strat. 

Chrobry w tym sezonie już trzykrotnie musiał uznać wyższość puławian. A jak będzie w sobotę? 

Zwycięzca tego dwumeczu w półfinale zmierzy się najprawdopodobniej z PGE VIVE Kielce, które ma aż czternaście bramek zaliczki w rewanżu z Energą MKS Kalisz. 

Rewanżowy pojedynek Azoty Puławy - Chrobry Głogów rozpocznie się w sobotę, 5 maja, o godzinie 13. 

wypowiedź: azoty-pulawy.pl




Najnowsze artykuły:

Wielka Dania mistrzem świata. Czwarty raz z rzędu
Dreszczowiec w Oslo! Francja brązowym medalistą MŚ!
Dania czy Chorwacja? Czas na finał mundialu z meczem o trzecie miejsce w tle
Tomasz Strząbała nowym trenerem Zepter KPR Legionowo
Dania gromi Portugalię i melduje się w finale mistrzostw świata!


Dziś urodziny mają:

Aleksander Bielecki (18)
Aleksander Żegarski (20)
Andrea Leodori (34)
Andreas Wild (37)
Andreas Hussmann Christensen (25)
Angelo Giannetta (40)
Artiom Juravliov (39)
Bartosz Ciesielski (18)
Błażej Golański (25)
Carlos Bandeira (27)
Christian Himmler (39)
Christoforos Bakaoukas (47)