KPR Legionowo podejmie Pogoń. Dokończenie 24. kolejki PGNiG Superligi

W niedzielę czeka nas już ostatni mecz 24. kolejki rozgrywek. Przed Pogonią trudne zadanie, ale zawodnicy postarają się poprawić nastroje swoich kibiców po ostatnim fatalnym meczu w Kaliszu.  

Obie drużyny przegrały swoje spotkania w poprzedniej serii rozgrywek. KPR postawił się Gwardii, ale ostatecznie uległ w Opolu 22:26. Natomiast Pogoń na pewno chce zapomnieć o meczu w Kaliszu, w którym w pierwszej połowie rzucili tylko trzy bramki, a rywale mieli na swoim koncie dwanaście oczek. Ten wynik dla wielu osób był ogromnym zaskoczeniem. Ekipa Piotra Freleka minimalnie poprawiła swoją skuteczność po przerwie, ale zdecydowany triumf odniósł MKS.

REKLAMA

KPR zajmuje siódme miejsce w tabeli granatowej. Po sobotniej wygranej Mebli Wójcik różnica pomiędzy tymi zespołami wynosi aktualnie pięć punktów. Stawką niedzielnego meczu będą trzy oczka. Szczecinianie są na ostatniej lokacie w grupie pomarańczowej. 

W pierwszym spotkaniu lepsza o cztery bramki była Pogoń. W całym meczu nie brakowało emocji, bo po pierwszej połowie to KPR wygrywał 14:11. Po przerwie jednak wszystko się zmieniło. Zawodnicy z Legionowa grali bardzo agresywnie w obronie o czym świadczą dwie czerwone kartki z gradacji kar, które otrzymali Wiktor Jędrzejewski, Franci Brinovec. A w 27. taki również taki kolor otrzymał Wojciech Jedziniak. Czy najbliższe starcie będzie równie ciekawe? 

Przed bramkarzami Pogoni trudne zadanie, bo muszą zatrzymać drugiego najsuteczniejszego zawodnika rozgrywek. Kacper Adamski w dwudziestu jeden meczach zdobył sto czterdzieści jeden bramek. "Portowcy" muszą także mocno się postarać w ataku, aby pokonać bardzo dobrze spisującego się ostatnio Mikołaja Krekorę. 

KPR Legionowo - Sandra SPA Pogoń Szczecin, niedziela, godz. 16