2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2018-03-03 20:20:00
Wojciech Staniec

Kontuzja Filipa Ivicia. Czeka go operacja

W spotkaniu z Mieszkowem Brześć na parkiecie nie pojawił się Filip Ivić. Chorwat ma problemy z łokciem i w przyszłym tygodniu przejdzie konsultację medyczną i prawdopodobnie będzie musiał poddać się operacji.

Kontuzja Filipa Ivicia jest bardzo podobna do tej, z którą na początku roku zmagał się Mateusz Kus. Obrotowy wtedy miał "czyszczony" łokiec, musiał pauzować przez półtora miesiąca i wrócił do gry. Podobnie powinno być z Chorwatem.

REKLAMA

Bramkarz w przyszłym tygodniu przejdzie konsultację i po niej najpewniej podda się operacji. Oznacza to, że Chorwata zabraknie w meczach 1/8 finału Ligi Mistrzów, w których PGE VIVE zmierzy się z MOL-Pick Szeged lub Rhein-Neckar Loewen.

To spory problem dla kieleckiego klubu. W bramce duża odpowiedzialność - podobnie jak jesienią, gdy Ivić miał kontuzję kolana (przez to nie zagrał na mistrzostwach Europy) - spadnie na Sławomira Szmala, którego wspierać będzie młody Miłosz Wałach.