2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2018-03-03 14:35:00
Patryk Dziadura

Chrobry przerywa zwycięską passę Energi MKS-u Kalisz!

Chrobry jako pierwsza drużyna znalazła bat na rewelacyjny tej wiosny MKS Kalisz. Głogowianie odjechali w drugiej połowie, dzięki znakomitej postawie Stachery, Babicza i Klingera, pewnie wygrywając 25:29.

Choć faworytem starcia byli gospodarze z Kalisza, którzy obok Vive i Wisły są jedynym niepokonanym klubem w 2018 roku, to nie można było przedstawiać Chrobrego w roli drużyny zdecydowanie gorszej. Wszak przegrali tej wiosny jedynie z topowymi drużynami: Vive Kielce, Wisłą Płock i Górnikiem Zabrze. Pozostałe starcia było zwycięskie dla ekipy z Dolnego Śląska. Bohaterowie pojedynku plasują się na czwartych miejscach w swoich grupach, więc ich celem było wskoczenie na trzecie miejsce.

REKLAMA

Agresywnie zaczęli piłkarze obu drużyn. W pierwszej akcji Chrobrego Zbigniew Kwiatkowski "spiął się" z Damianem Krzysztofikiem, a chwilę później Łukasz Kobusiński został odesłany na dwie minuty kary. Goście wykorzystali przewagę i po trzech minutach prowadzili 0:2. Szybko jednak zrewanżowali się miejscowi, którzy cztery minuty później wyrównali do stanu 3:3. Od tej chwili spotkanie nabrało rumieńców. Głogowianie po karze Rydza utrzymali wynik dzięki trzem rewelacyjnym interwencjom Rafała Stachery. Szala w końcu przechyliła się na stronę MKS-u, którzy po trafieniu Marka Szpery po raz pierwszy wyszli na prowadzenie (6:5). Trzeba podkreślić wysoki poziom meczu prezentowany przez obie ekipy. Składne akcje, kończące się skutecznymi asystami do koła, jak i na skrzydła. Nawet w statystykach drużyny szły łeb w łeb, a błędy w ataku występowały bardzo rzadko.

W 23. minucie Adam Babicz wyprowadził Chrobrego na chwilę na prowadzenie, który odkąd tylko pojawił się na boisku świetnie wykorzystywał rzuty karne i pozwolił głogowianom prowadzić równą walkę z gospodarzami. Końcówka mogła należeć do kaliszan, bowiem Jakub Orpik i Krzysztof Tylutki w odstępie kilkunastu sekund otrzymali dwie minuty kary. Tak się jednak nie stało, ponieważ kapitalnym trafieniem na remis popisał się Mariusz Gujski. Do przerwy oglądaliśmy rewelacyjne spotkanie, gdzie najwyższa przewaga wynosiła 1:3 dla Chrobrego w czwartej minucie. Od tamtej pory przewagi drużyn nie wynosiły więcej niż jedną bramkę. Świetny występ zaliczał Michał Drej, który przez pierwszą część spotkania rzucił sześć bramek, podobnie jak Babicz, głównie z rzutów karnych.

Choć druga połowa zaczęła się jeszcze z podwójnym osłabieniem gości, to kaliszanie zdołali rzucić tylko jedną bramkę po wznowieniu i wciąż gra była wyrównana. To pozwoliło Tomaszowi Klingerowi i Markowi Świtale wyjść na dwubramkowe prowadzenie, co bardzo nie zadowoliło trenera Ruska, który poprosił o czas w 35. minucie (15:17). Jednak gospodarze grali tylko gorzej, Stachera obronił karnego Dreja, kilka minut później po dobitce dołożył kolejne wspaniałe parady i po 41. minutach Chrobry odjechał na wynik 15:20. Kaliszanie mieli ogromne problemy ze sforsowaniem głogowskiej obrony i zdołali rzucić do tego czasu tylko dwie bramki w drugiej połowie. Kolejnej gry w przewadze nie wykorzystali gospodarze, którzy swoje dwie sytuacje sam na sam zatrzymały się na kapitalnych interwencjach Stachery. Na kwadrans przed końcem wynik brzmiał 16:23.

Kolejne minuty upływały, a MKS wciąż nie potrafił poradzić sobie nie tyle ze Stacherą, co z atakiem głogowian. Rewelacyjne trafienia po indywidualnych akcjach zaliczali Babicz i Klinger, dzięki którym przewaga wzrosła do ośmiu goli. Od tej pory, czyli na osiem minut przed końcem losy meczu były rozstrzygnięte. Kaliszanom udało się zmniejszyć rozmiary porażki do stanu 25:29, a dwie minuty przed końcem czerwoną kartkę z gradacji otrzymał Zbigniew Kwiatkowski. Rewelacyjną drugą połowę rozegrali gracze Chrobrego, którzy mimo dużych umiejętności w ataku, nie potrafili pokonać kapitalnego Stacherę, którego koledzy wykonali kawał roboty w ataku i wygrali pewnie spotkanie przeciw niepokonanemu do tej pory MKS-owi Kalisz.

Energa MKS Kalisz - Chrobry Głogów 25:29 (14:14)

Energa MKS Kalisz: Tatar, Zakreta - Adamski 6, Bożek 2, Czerwiński 2, Drej 8, Galewski, Grozdek, Klopsteg, Kniaziew, Kobusiński 1, Krytski 2, Kwiatkowski 1, Misiejuk, Szpera 3, Wojdak

Kary: Kwiatkowski - 6 minuty; Kobusiński - 4 minuty

Karne: 5/7

Czerwona kartka: Kwiatkowski - 58. minuta (gradacja kar)

Chrobry Głogów: Kapela, Stachera - Babicz 8, Gujski 2, Klinger 6, Krzysztofik 1, Kubała, Orpik 1, Pawłowski, Płócienniczak 3, Rydz 1, Sadowski, Tylutki, Wierucki 2, Zdobylak, Świtała 5

Kary: Płócienniczak - 4 minuty; Rydz, Orpik, Tylutki - 2 minuty

Karne: 4/5




Najnowsze artykuły:

Wielka Dania mistrzem świata. Czwarty raz z rzędu
Dreszczowiec w Oslo! Francja brązowym medalistą MŚ!
Dania czy Chorwacja? Czas na finał mundialu z meczem o trzecie miejsce w tle
Tomasz Strząbała nowym trenerem Zepter KPR Legionowo
Dania gromi Portugalię i melduje się w finale mistrzostw świata!


Dziś urodziny mają:

Adam Latowski (26)
Aleksander Cierniewski (35)
Alexander Bezverhni (41)
Andrey Starykh (41)
Bartosz Leszczyński (24)
Bartłomiej Malarz (19)
Benjamin Zehnder (28)
Benjamin Zehnder (28)
Carlos Prieto Martos (45)
Cyril Dumoulin (41)
Daniel Paździor (24)
Darius Makaria (33)