Przybecki chce kontynuować pracę z reprezentacją

Reprezentacja Polski zremisowała na wyjeździe z Portugalią i nie awansowała do fazy play-off eliminacji do mistrzostw świata. A to oznacza, że za rok "Biało-czerwonych" w Niemczech nie zobaczymy.

Po meczu w rozmowie z TVP Sport, selekcjoner zdradził co mówił po tym meczu swoim zawodnikom w szatni. - Co można powiedzieć. Trzeba przełknąć taką końcówkę. Podziękowałem im, bo zostawili serce na boisku. Było za dużo prostych błędów. Na początku za dużo biegaliśmy za rozgrywającymi rywali, a oni nas karali. W drugiej połowie jak wyszliśmy na prowadzenie powinno być wiecej kontroli i mogliśmy ich dobić. Były sytuacje, karne, sam na sam - to są takie rzeczy, które nie pozwoliły nam wygrać tego meczu - przyznał.

REKLAMA

Polacy nie zagrają na mundialu i opuszczą drugą dużą imprezę z rzędu. Naturalne są więc pytania o przyszłość. - Trzeba się zastanowić, na gorąco ciężko coś mówić. Musimy się zastanowić jak ta kadra ma wyglądać, jest dużo zanków zapytania - wyjaśnił Przybecki. Obecny selekcjoner przyznał, że chciałby nadal pracować z kadrą. - Jak najbardziej, ale to wszystko się wyjaśni po tym turnieju - powiedział.

źródło: TVP Sport