2018-01-13 22:48:00
Ewa Basak
Plan wykonany! Polacy znokautowali przeciwnika
"Biało-czerwoni" od początku skupili się na budowaniu swojej przewagi nad rywalem. Ostatecznie Polacy wygrali cały mecz różnicą trzydziestu trzech bramek.
Cypr jest najsłabszym zespołem grający w Portugalii. Polacy od początku spotkania dominowali na parkiecie. Od pierwszych minut w naszej bramce doskonale bronił Adam Morawski.
Po 3. minutach meczu Polacy prowadzili 3:0. Niecelne rzuty i popełnianie błędów przez reprezentację Cypru przyczyniło się do powiększania przewagi "Biało-czerwonych". Jednak w kolejnych minutach kilka dobrych obron zanotował Christoforos Nungovitch, co przyczyniło się do zmniejszenia różnicy bramowej Cypru na dwa oczka 4:6. Wtedy spotkanie stało się bardziej wyrównane, ale nie trwało to długo.
REKLAMA
Po kwadransie gry nasi reprezentanci wypracowali wysokie prowadzenie. Na wynik 4:11 dla Polaków o czas poprosił szkoleniowiec Cypru. Dzięki interwencjom Adama Morawskiego podopieczni Piotra Przybeckiego wychodzi z kontrą i zdobywali kolejne bramki. "Biało-czerwoni" nie zwalniali tempa i po pierwszej połowie wygrywali 23:8.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Zawodnicy Cypru musieli grac całe spotkanie pod dyktando naszego zespołu. W drugiej połowie Piotr Przybecki zdecydował o zmianie w bramce "Biało-czerwonych". Piotr Wyszomirski również dobrze spisywał się na parkiecie.
W 40. minucie reprezentacja Polski prowadziła 31:10. Po przerwie Cypryjczycy zdołali rzucić tylko pięć oczek przy dwudziestu trzech trafieniach "Biało-czerwonych". Nasi szczypiorniści pokonali rywala 46:13.
Polska: Morawski, Wyszomirski - Makowiejew, Krajewski 4, Walczak 3, Nogowski 7, Genda 7, Moryto 4, M. Gębala 2, Gierak 4, Kriegier 2, T. Gębala 3, Chrapkowski, Przybylski 1, Daćko 1, Daszek 8
Tweet