2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

0:0
0:0


Zobacz więcej



2017-11-25 19:08:00
Andrzej Gwarda

Liga Mistrzów: Kiel wraca do formy. Kolejne zwycięstwo

Kryzys trawiący THW Kiel przez większość sezonu, powoli dobiega końca. Po zwycięstwie w emocjonującym meczu z Celje w minionym tygodniu, teraz wygrali z Mieszkowem Brześć i umocnili się w strefie premiowanej awansem do dalszej rundy. 

Początek spotkania nie zapowiadał jednak łatwej przeprawy Niemców. Gra była bardzo wyrównana i obie drużyny nie chciały stracić kontaktu z rywalem. Dopiero po bramce Nikoli Bylika na 8:7, Kiel rozpoczęło imponującą serię w trakcie której rzucili sześć kolejnych bramek. Szczególnie efektywni w ofensywie byli wspomniany już Bylik oraz obrotowy Patrick Wiencek. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się 15:10 po bramce tego drugiego.

REKLAMA

Druga połowa to ciąg dalszy koncertu THW Kiel dla których mecz ten był kolejnym meczem o wszystko w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Stopniowo powiększali oni przewagę nad rywalem, pozbawiając go resztek nadziei na odmienienie losów spotkania. Podobnie jak w pierwszej połowie, koledzy z drużyny często korzystali z usług Wiencka, który szalał na kole rzucając w całym meczu siedem bramek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 33:23 dla gospodarzy, którzy awansowali dzięki temu na 4. miejsce w tabeli gr. B. 

THW Kiel - Mieszkow Brześć 33:23 (15:10)