Dzień Niepodległości z piłką ręczną! Zapowiedź sobotnich meczów PGNiG Superligi

Na sobotę zaplanowano cztery spotkania w ramach 9. serii rozgrywek oraz jeden zaległy mecz w Gdańsku. Arcyciekawie zapowiada się pojedynek w Głogowie oraz Mielcu. Walki na parkiecie na pewno nie zabraknie. Na co zwrócić uwagę?

W sobotę obchodzona jest 99. rocznica odzyskania Niepodległości, ze względu na to święto narodowe pojedynek w Głogowie będzie miał wyjątkową oprawę. Chrobry o kolejne punkty w sezonie powalczy z Gwardią Opole.

Podopieczni Rafała Kuptela we wtorek zagrali ze Spójnią. W Gdyni Gwardia przerwała swoją passę ligowych porażek. Głogowianie w poprzedniej kolejce musieli uznać wyższość ekipy z Puław. Obie drużyny w tym sezonie do tej pory zdobyły czternaście punktów. Chrobry zajmuje czwartą pozycję w grupie granatowej, a Gwardia trzecią lokatę w tabeli pomarańczowej.

Gospodarze muszą znaleźć sposób na pokonanie świetnie broniącego w tym sezonie Adama Malchera. Natomiast zadaniem opolan będzie przeciwstawienie się dobrze prezentującemu się duetowi bramkarzy, jaki tworzą Michał Kapela i Rafał Stachera. Który goalkeeper będzie w stanie zatrzymać rywala?

Chrobry Głogów - Gwardia Opole, sobota, godz. 13

Po prawie dwóch miesiącach przerwy PGNiG Superliga wraca do Kwidzyna. MMTS podejmie drużynę Piotra Freleka. Oba zespoły mają za sobą bardzo ciężkie mecze w poprzedniej kolejce rozgrywek.

Kwidzynianie wygrali w Piotrkowie Trybunalskim 31:30, a Pogoń odniosła pierwsze zwycięstwo w tym sezonie pokonując Gwardię. "Portowcy" dopiero po rzutach karnych mogli cieszyć się z wygranej.

Gospodarze powinni zwrócić uwagę na Arkadiusza Bosego. Obrotowy Pogoni w ostatnim meczu zdobył w sumie siedem oczek. Szczecinianie na pewno muszą uważać na Michała Potocznego, który ostatnio pokazał się dobrej strony na turnieju w Danii z reprezentacją Polski. Faworytem spotkania jest MMTS, ale Pogoń nie odda punktów bez walki.

MMTS Kwidzyn - Sandra SPA Pogoń Szczecin, sobota, godz. 17

REKLAMA

Do Puław przyjedzie Spójnia Gdynia. Azoty nie miały jeszcze okazji grać z tą drużyną. Dla beniaminka rozgrywek będzie to drugie spotkanie w tym tygodniu. We wtorek gdynianie ulegli we własnej hali Gwardii Opole. Brązowi medaliści mistrzostw Polski są faworytami tego spotkania. Azoty zajmują drugą lokatę w grupie pomarańczowej, a Spójnia ostatnie miejsce w tabeli granatowej.

Co ciekawe to starcie będzie pojedynkiem dwóch bardzo znających siebie panów. Drugim trenerem Azotów jest Zbigniew Markuszewski, a Spójnia jest prowadzona przez syna szkoleniowca puławian -  Marcina Markuszewskiego. Gospodarze będą musieli sobie poradzić bez kluczowego rozgrywającego Krzysztofa Łyżwy, który jest kontuzjowany i nie będzie mógł zagrać przez sześć miesięcy.

Azoty Puławy - Spójnia Gdynia, sobota, godz.18

Przed nami bardzo ciekawy pojedynek w Mielcu, gdzie Stal zagra z Piotrkowianinem. Ekipa z Piotrkowa Trybunalskiego przyjedzie w bardzo dobrych nastrojach po ostatnim meczu z MMTS-em. Zespół Dmytro Zinchuka pokazał się z bardzo dobrej strony w meczu z ekipą z Kwidzyna i po zaciętej walce przegrał tylko jedną bramką. Bardzo trudno wskazać faworyta tego meczu, więc przed nami wiele sportowych emocji.

Obie drużyny są w grupie pomarańczowej. Stal wyprzedza sobotniego rywala tylko o jeden punkt w tabeli. Stawką tego spotkania będą cztery oczka.

Bardzo dobrze broniący w tym sezonie Krzysztof Lipa spróbuje zatrzymać Piotrkowianina. Bramkarze gości muszą znaleźć sposób na Wiktora Kawkę. Rozgrywający mielczan jest na szóstej pozycji najskuteczniejszych zawodników PGNiG Superligi. 21 – latek w ośmiu spotkaniach zdobył czterdzieści pięć bramek.

Stal Mielec - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, sobota, godz. 18

Wybrzeże zmierzy się z MKS-em Kalisz. To będzie już drugie spotkanie w tym tygodniu w Gdańsku i kolejny mecz dla obu drużyn. Zespoły nie miały dużo czasu na regenerację po ostatnich spotkaniach. Zarówno gdańszczanie jak i beniaminek zmierzyli się z wymagającymi rywalami. Ekipa Marcina Lijewskiego uległa mistrzowi Polski, a kaliszanie musieli uznać wyższość Orlen Wisły Płock.

To będzie pojedynek dwóch ekip grających w grupie pomarańczowej. Gospodarze zajmują szóste miejsce z dobytkiem jedenastu punktów, a MKS ma o jeden punkt mniej od sobotnich rywali i jest o jedną lokatę niżej w tabeli.

Wybrzeże wystąpi w osłabionym składzie. Z powodu kontuzji kolejnych dwóch zawodników wyłączonych jest z gry – Ramon Oliveira, Maciej Gauden. Beniaminek na pewno postara się wykorzystać krótką ławkę graczy gdańszczan. To sracie będzie będzie rozgrywane jeszcze w ramach 6. kolejki rozgrywek.

Wybrzeże Gdańsk - Energa MKS Kalisz, sobota, godz. 18