Jak nie kontuzja, to choroba. Pech Bombaca

O sporym pechu może mówić Dean Bombac. Słoweniec dopiero co wrócił po jednej kontuzji, a już ma kolejny problem ze zdrowiem. Tym razem dopadła go choroba.

Dean Bombac we wtorek zagrał w meczu ze Stalą Mielec. Dla rozgrywającego było to pierwsze spotkanie po miesięcznej przerwie. Środkowy PGE Vive Kielce zanotował w tym spotkaniu dwie bramki.

REKLAMA

Okazuje się, że teraz Słoweniec ma inny problem zdrowotny. - Ma anginę i jest przeziębiony i bierze antybiotyki. Zobaczymy czy zagra w Paryżu - wyjaśnia Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.

W Paryżu na pewno zabraknie bramkarza Filipa Ivicia, a co z Darko Djukiciem i Bombacem? - Do niedzieli jeszcze sporo czasu, pewnie pojadą na wyjazd, ale czy zagrają to nie wiem. Musimy zobaczyć w jakiej są formie - informuje Dujszebajew.