2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2017-10-28 20:05:00
Ewa Basak

Bygma Golden League: Norwegia pokonała mistrzów świata!

W drugim dniu turnieju Norwegowie zmierzyli się "Trójkolorowymi". Francja musiała uznać wyższość rywala. Norwegia była lepsza o cztery oczka.

Od początku spotkanie było bardzo wyrównane i co chwila na tablicy wyników był remis. Dopiero w 18. minucie Francja wypracowała dwie bramki przewagi 9:7. Norwegowie musieli gonić wynik i niwelowali stratę do rywala. W 22. minucie spotkania ponownie był remis. Norwegowie szli za ciosem i rozpoczęli budowanie swojej przewagi. Po pierwszej połowie mistrzowie świata przegrywali różnicą trzech oczek.

REKLAMA

Po przerwie Norwegia szybko zdobyła kolejne trafienia i powiększała swoją przewagę. Rywale jednak nie odpuszczali i cały czas odrabiali stratę. Wicemistrzowi świata roztrwonili swoje sześciobramkowe prowadzenie, a w 42. minucie Francja zbliżyła się do przeciwnika na dwa trafienia 17:19.

Dziesięć minut przed końcem reprezentacja Norwegii prowadziła różnicą dwóch oczek 24:22.  W 54. minucie o czas poprosił jeszcze Didier Dinart. Gospodarze opanowali nerwy w końcówce i nie dali sobie wyrwać zwycięstwa. Świetne interwencje notował w meczu Torbjoern Sittrup Bergerud. Norwegia pewnie pokonała przeciwnika wygrywając 30:26.

Norwegia - Francja 30:26 (13:10)