2025-02-20
20:45:00

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
20:45:00

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

33:32
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20
18:45:00

32:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

33:30
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
20:45:00

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26
18:45:00

26:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

29:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
18:45:00

31:27
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27
20:45:00

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
20:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06
18:45:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

30:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-20

25:24
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

28:28
0:0


Zobacz więcej
2025-02-26

32:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

39:29
0:0


Zobacz więcej
2025-02-27

33:37
0:0


Zobacz więcej
2025-03-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-06

0:0
0:0


Zobacz więcej



2017-10-12 13:46:00
Wojciech Staniec

Gwiazda Telekomu Veszprem kontuzjowana. Nie zagra z PGE VIVE

Spore osłabienie Telekomu Veszprem! Przez najbliższe tygodnie z gry wyłączony będzie Laszlo Nagy. 

Grający na prawym rozegraniu László Nagy w rozegranym w niedzielę meczu z THW Kiel doznał kontuzji. Badania wykazały, że Węgier ma złamany prawy kciuk. Doświadczony zawodnik wróci do zdrowia za około 4-6 tygodni.

REKLAMA

Wszystko więc wskazuje na to, że Nagy nie zagra w niedzielnym meczu przeciwko PGE VIVE. Na profilu Telekomu Veszprem na Facebooku widać jednak zdjęcie, na którym pokazane jest, że Nagy jest w dobrym nastroju i stara się jak najszybciej wykurować.

Ewentualny brak tego zawodnika to spory problem dla trenera Telekomu - Ljubormira Vranjesa. Nagy jest kapitanem mistrzów Węgier, a w tym sezonie w czterech meczach Ligi Mistrzów rzucił siedemnaście bramek. Na prawym rozegraniu w Veszprem grają jeszcze Gabor Ancsin i Kent Robin Tönnesen.

fot. facebook.com/veszpremhandballteam