2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2017-10-11 20:05:00
Ewa Basak

Zadecydowały ostatnie minuty! Punkty jadą do Kwidzyna

Po wyrównanej walce ze zwycięstwa może cieszyć się MMTS. Gwardia bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie i to gospodarze przez większość czasu byli na prowadzeniu. Opolanie nie utrzymali swojej przewagi i ulegli kwidzynianom 22:23. 

Gwardia bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie. Opolanie na początku prowadzili 4:0. Dopiero w 5. minucie pierwszą bramkę dla MMTS-u zdobył Michał Potoczny. Kwidzynianie mieli ogromne problemy z przeprowadzeniem skutecznego ataku, a rywale odpowiadali kolejnymi trafieniami.Po dziesięciu minutach gry goście mieli na swoim koncie tylko dwa oczka. Podopieczni Rafała Kuptela dobrze grali w obronie.

MMTS nie odpuszczał Gwardii i mocno pracował nad odrobieniem straty. W 16. minucie ekipa z Kwidzyna zbliżyła się do przeciwnika na jedno trafienie 6:7, na co szybko zareagował trener gospodarzy prosząc o czas. Kwidzynianie wykorzystali przestój w ataku Gwardii i doprowadzili do remisu. Gra na parkiecie stała się bardziej wyrównana. W 20. minucie Adam Malcher doznał urazu.  Pod koniec pierwszej połowy spadła skuteczność drużyny Macieja Mroczkowskiego i opolanie ponownie zaczęli budować swoją przewagę. Do przerwy Gwardia wygrywała 12:10.

REKLAMA

Po zmianie stron od kolejnej bramki rozpoczęli gospodarze, ale szybko odpowiedział także MMTS. Goście musieli cały czas gonić wynik. W 37. minucie z parkietu zszedł Krzysztof Szczecina, który doznał kontuzji. Kwidzynianie konsekwentnie niwelowali różnicę bramkową i w 40. minucie po bramce Michała Potocznego doprowadzili do remisu 17:17. Po chwili goście wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Szkoleniowiec Gwardii Rafał Kuptel natychmiast chciał porozmawiać ze swoją drużyną.

Opolanie coraz częściej popełniali błędy, które wykorzystywali rywale. Dziesięć minut przed końcem spotkania MMTS wygrywał 20:18. Opolanie nie dawali za wygraną i w 56. minucie na tablicy wyników był ponownie remis 22:22. Końcówka pojedynku była bardzo nerwowa. Gwardia nie wykorzystała ostatniego rzutu i ostatecznie MMTS wygrał różnicą jednego trafienia.

Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 22:23 (12:10)




Najnowsze artykuły:

Tomasz Strząbała nowym trenerem Zepter KPR Legionowo
Dania gromi Portugalię i melduje się w finale mistrzostw świata!
Portugalia będzie chciała zatrzymać niesamowitą passę Duńczyków
Niekwestionowany czempion kontra utalentowany nowicjusz, czyli duńsko-portugalska batalia o finał MŚ
Niesamowity półfinał w Arenie Zagrzeb! Chorwacja wygrywa z Francją!


Dziś urodziny mają:

Adam Latowski (26)
Aleksander Cierniewski (35)
Alexander Bezverhni (41)
Andrey Starykh (41)
Bartosz Leszczyński (24)
Bartłomiej Malarz (19)
Benjamin Zehnder (28)
Benjamin Zehnder (28)
Carlos Prieto Martos (45)
Cyril Dumoulin (41)
Daniel Paździor (24)
Darius Makaria (33)