Dwa pamiętne spotkania. Historia meczów Vive i Flensburga

Pomimo tego, że szczypiorniści z Kielc i Flensburga grają w Lidze Mistrzów od lat, to w swojej historii zmierzyli się ze sobą tylko dwa razy. Ale co to były za mecze!

W 2016 roku Vive i Flensburg spotkały się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. 23 kwietnia na Północy Niemiec doszło do bardzo zaciętego i wyrównanego spotkania. Kielczanie wrócili do domów z remisem 28:28, co można było uznać za przyzwoity wynik.

REKLAMA

W rewanżu obie drużyny znów szły łeb w łeb. W końcówce znów było 28:28, ale gospodarze rzucili bramkę. Niemcy mieli jeszcze szansę na zdobycie gola na wagę remisu, ale i awansu (wynik 29:29 premiowałby ich grą w Final 4). Zawodnicy z Flensburga w końcówce mocno protestowali, domagali się nawet karnego. Na parkiecie doszło do lekkich przepychanek. Jednak arbitrzy byli nieugięci i ostatecznie do Kolonii pojechali Polacy i jak się później okazało wygrali oni całą Ligę Mistrzów.

Historia meczów: 

23.04.2016 SG Flensburg-Handewitt - KS Vive Tauron Kielce 28:28 (13:14) 27.04.2016 KS Vive Tauron Kielce - SG Flensburg-Handewitt 29:28 (14:13)

Bilans: 1-1-0, bramki: 57:56