Liga Mistrzów: Emocje do samego końca! Drużyna Szyby z porażką

Ruszyła 3. kolejka Ligi Mistrzów. W spotkaniu Dinama Bukareszt z Kadetten Schaffhausen górą byli gospodarze, którzy wygrali 29:28. Rumunii po pierwszej połowie prowadzili 14:12.

Obie drużyny zaczęły rozgrywki w zupełnie innym stylu. Kadeci mieli po jednej wygranej i porażce, dzięki czemu zajmowali drugie miejsce. Z kolei Dinamo dwa razy schodziło z parkietu pokonane. Takie wyniki sprawiły, że Rumunii zajmowali ostatnie miejsce w tabeli.

REKLAMA

Dinamo było jednak podrażnione i widać, że chciało w 3. kolejce zgarnąć premierowe punkty w sezonie. Pierwsza połowa była wyrównana, jednak nieznaczną przewagę mieli gospodarze. Kadetten tylko trzy razy wyszło na jednobramkowe prowadzenie.

Po przerwie na tablicy wyników mało kiedy można było zobaczyć remis. Po kwadransie drugiej połowy Rumunii zaczęli powiększać przewagę. Duża w tym zasługa skutecznych - Hugo Descata, Novaka Boskovicia oraz Alahkarama Estiego. W zespole ze Szwajcarii największe zagrożenie stanowił Manuel Linigier. W pewnym momencie Dinamo odskoczyło już trzy bramkami i wydawało się, że wygra, jednak goście doprowadzili do remisu. Ostatnie minuty meczu były zacięte, ale ostatecznie górą byli gospodarze.

W tym spotkaniu zagrał Polak - Michał Szyba, który rzucił jedną bramkę na trzy próby .

Dinamo Bukareszt - Kadetten Schaffhausen 29:28 (14:12)