
2017-09-16 08:34:00
Wojciech Staniec
Cztery mecze, cztery zwycięstwa. Historia meczów Vive i Mieszkowa
Rozegrany w ramach 1. kolejki Ligi Mistrzów mecz Mieszkowa Brześć z PGE Vive będzie piątym oficjalnym w tych rozgrywkach obu ekip. Zawsze górą byli kielczanie.
Jednak nigdy "żółto-biało-niebieskim" nie grało się łatwo z Białorusinami. Do pierwszego spotkania doszło 19 marca 2016 w Brześciu - był to pojedynek w ramach meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów. Vive wygrało 32:28, w rewanżu rozegranym tydzień później drużyna Tałanta Dujszebajewa była lepsza o trzy oczka (33:30).
REKLAMA
Przed rokiem, 24 września 2016 Vive i Mieszkow zagrały ze sobą także w 1. kolejce i znów górą byli mistrzowie Polski (29:24), ale po pierwszej połowie na trzy bramkowym prowadzeniu byli gospodarze (14:11). W rewanżu 11 marca 2017 w Hali Legionów o osiem bramek lepsze było Vive (35:27).
Historia pojedynków PGE Vive i Mieszkowa:
19 marca 2016 HC Mieszkow Brześć - KS Vive Tauron Kielce 28:32 (14:12)
26 marca 2016 KS Vive Tauron Kielce - Mieszkow Brześć 33:30 (14:14)
24 września 2016 Mieszkow Brześć - KS Vive Tauron Kielce 24:29 (14:11)
11 marca 2017 KS Vive Tauron Kielce - Mieszkow Brześć 35:27 (15:16)
Bilans 4:0 dla PGE Vive, w bramkach 129:109 dla kielczan.
Początek meczu Mieszkow Brześć - PGE Vive Kielce w sobotę, 16 września o godzinie 17.
TweetLp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Mario Sostarić | 91 |
2 | Kamil Syprzak | 84 |
3 | Mathias Gidsel | 77 |
4 | Filip Kuzmanovski | 72 |
5 | Martim Costa | 72 |
6 | Lasse Bredekjaer Andersson | 70 |
7 | Aymeric Minne | 69 |
8 | Nedim Remili | 68 |
9 | Francisco Costa | 64 |
10 | Orri Freyr Þorkelsson | 64 |
11 | Valero Rivera Folch | 59 |
12 | Elohim Prandi | 57 |
13 | Ludovic Fabregas | 54 |
14 | Luka Lovre Klarica | 53 |
15 | Melvyn Richardson | 53 |
16 | Magnus Soendenaa | 52 |
17 | Sergei Kosorotov | 52 |
18 | Thomas Arnoldsen | 52 |
19 | Luis Frade | 51 |
20 | Miha Zarabec | 51 |
21 | Omar Yahia | 51 |
22 | Jack Thurin | 50 |
23 | Reinier Taboada Dranquet | 50 |
24 | Aleix Gomez Abello | 49 |
25 | Filip Glavaš | 49 |