Powrót z Mińska w piątek. Polacy od razu pojadą do Płocka

Nie będą mieli zbyt dużo wolnego czasu na rozpatrywanie porażki z Białorusią reprezentanci Polski. Przed ekipą Tałanta Dujszebajewa już w niedzielę kolejne spotkanie.

Polacy w środę grali w Mińsku z Białorusią i przegrali 23:32. Po tym spotkaniu nasi reprezentanci zostali w stolicy Białorusi. Do kraju wrócą w piątek 5 maja. Jak poinformował na Twitterze Jan Korczak-Mleczko, rzecznik ZPRP, wylądują oni na warszawskim lotnisku Okęcie o godzinie 14.15. 

Bezpośrednia z lotniska reprezentacja autokarem pojedzie do Płocka na dalszą część zgrupowania. W sobotę Polacy będą mieli ostatni dzień na przygotowania przed rewanżowym meczem z Białorusią, gdyż już w niedzielę o 19 w Orlen Arenie zagrają pojedynek 4. kolejki eliminacji do mistrzostw Europy 2018, które na początku przyszłego roku odbędą się w Chorwacji.

"Biało-czerwoni" po klęsce w środowym spotkaniu bardzo utrudnili sobie drogę na Euro. Szanse wciąż są, ale póki co to tylko matematyka. Jedno jest pewne - aby przedłużyć nadzieję na awans na mistrzostwa w niedzielę w Płocku trzeba ograć Białoruś.