2016-08-18 03:00:00
Wojciech Staniec
Fantastyczni Polacy! Mamy półfinał!!!
To było coś niesamowitego! Polska po fenomenalnym meczu pokonała reprezentację Chorwacji 30:27. To zwycięstwo dało "Biało-czerwonym" awans do ćwierćfinału. A tam nasza drużyna spotka się z Duńczykami. Dwanaście bramek rzucił Karol Bielecki, a Piotr Wyszomirski miał aż 48% skutecznych interwencji.
Polacy zaczęli ten mecz obroną 5-1. W bramce pojawił się Sławomir Szmal. Do końca nie było wiadomo, czy Tałant Dujszebajew będzie mógł skorzystać z Michała Jureckiego. Nadal dokuczał mu staw skokowy, który skręcił w meczu z Egiptem. Ostatecznie popularny "Dzidziuś" nie pojawił się na parkiecie.
"Hrvatska" wyszła agresywną obroną. Polacy znajdowali jednak sposób, żeby ją sforsować, dużo grali z pierwszą linią i szukali sposobu, żeby przechytrzyć defensywę rywali. Po kwadransie był remis 9:9. Wtedy też na parkiecie w miejsce Szmala pojawił się Piotr Wyszomirski i od razu zaliczył udaną interwencję.
Wprowadzenie popularnego "Wysza" było bardzo dobrą decyzją, gdyż Chorwaci mieli spore problemy z pokonaniem go. Gdy w 24. minucie wygrywaliśmy 13:11 o czas musiał poprosić trener Żeljko Babić. W ciągu kilkunastu sekund Polacy zdobyli dwie bramki i ich przewaga urosła do czterech trafień.
Polacy po pierwszej połowie prowadzili 18:14.
Dwa pierwsze trafienia po wznowieniu gry zanotowali zawodnicy Dujszebajewa i ich sytuacja była już bardzo dobra. Chorwaci są jednak waleczni i nie zamierzali się poddawać. Podkręcili tempo i zaczęli odrabiać straty, a kwadrans przed końcem nasi zawodnicy prowadzili już tylko jedna bramką (21:20). "Biało-czerwoni" odpowiedzieli szybko dwoma trafieniami i znów "złapali oddech".
Kolejne akcje to istna wymiana ciosów. Chorwaci znów dwa razy z rzędu trafili do naszej siatki, a w 52. minucie doprowadzili do remisu po 25.
W końcówce Chorwatom puszczały nerwy, najpierw w kolano przez Stepancicia uderzony został Jurkiewicz. A później Jakov Gojun w jednej z akcji brutalnie zaatakował w twarz Karola Bieleckiego i został wyrzucony z parkietu. Na 80 sekund przed końcem Kamil Syprzak rzucił na 28:26.
Polacy już tego nie wypuścili z rąk i wygrali 30:27. W półfinale Polska zagra z Danią. To spotkanie odbędzie się z 19 na 20 sierpnia o godzinie 1:30.
Chorwacja - Polska 30:27 (14:18)
Chorwacja: Ivan Pesić, Ivan Stevanović - Domagoj Duvnjak 5, Luka Stepancić 7, Marko Kopljar 1, Jakov Gojun, Zlatko Horvat, Igor Karacić, Manuel Strlek 4, Ivan Cupić 7, Marko Mamić 1, Ivan Slisković 1, Ilja Brozović 1, Kresimir Kozina.
Polska: Sławomir Szmal, Piotr Wyszomirski - Krzysztof Lijewski 7, Mateusz Jachlewski 1, Przemysław Krajewski, Karol Bielecki 12, Adam Wiśniewski 1, Bartosz Jurecki, Michał Jurecki, Kamil Syprzak 2, Michał Daszek 4, Mateusz Kus, Michał Szyba, Mariusz Jurkiewicz 2.
Tweet