Duńczycy w dobrym stylu meldują się w półfinale. Rewelacja odpadła

Słoweńcy, którzy w fazie grupowej zaprezentowali się z bardzo dobrej strony żegnają się z Rio. Ich pogromcami zostali Duńczycy, którzy wygrali ten ćwierćfinał 37:30, do przerwy prowadząc 16:13.

Początek meczu był bardzo otwarty, a obu drużynom bardziej zależało na rzucaniu bramek niż bronieniu. W ciągu siedmiu minut obie drużyny zdobyły w sumie dziesięć goli (każda z ekip zanotowała po pięć trafień). 

Duńczycy z czasem zbudowali sobie 2-3 bramki przewagi. Co ciekawe w ciągu 23. minut ich golkiper - Niklas Landin nie odbił żadnego z dziesięciu rzutów. Ale pomimo tego Słoweńcy nie byli w stanie wyjść na prowadzenie.

Do końca pierwszej połowy już nic się nie zmieniło i Dania prowadziła 16:13.

Siedem minut po wznowieniu gry Duńczycy odskoczyli już na sześć bramek (22:16). Skandynawowie grali dobrze w obronie, dzięki czemu wyprowadzali liczne kontry, jak i solidnie w ataku. Słoweńcy nie mieli argumentów, aby zagrozić rywalowi. Ich trener Veselin Vujović już w 40. minucie wykorzystał trzeci czas. Ale nie ma się co dziwić, gdyż wtedy jego drużyna przegrywała już 17:26.

Skandynawowie nie pozwolili już Słoweńcom odrobić strat i wygrali ostatecznie 37:30.

Półfinałowym rywalem Danii będzie zwycięzca meczu Polska - Chorwacja.

Dania - Słowenia 37:30 (16:13)

Dania: Niklas Landin Jacobsen, Jannick Green Krejberg - Mads Christiansen 1, Mads Mensah Larsen 3, Casper Mortensen 4, Jesper Nodesbo, Lasse Svan 8, Rene Toft Hansen 2, Henrik Mollgaard Jensen, Morten Olsen 6, Kasper Søndergaard Sarup, Henrik Toft Hansen 5, Mikkel Hansen 8,  Michael Damgaard Nielsen.

Słowenia: Urban Lesjak, Gorazd Skof - Blaz Blagotinsek 2, Vid Kavticnik 5, Blaž Janc 6, Jure Dolenec, Darko Cingesar 2, Vid Poteko, Matej Gaber 1, Uros Zorman 3, Marko Bezjak 6, Simon Razgor, Miha Zarabec 4, David Miklavcić 1.