LM: play-offy czas zacząć!

Po przerwie reprezentacyjnej do gry wraca EHF Champions League. Już w najbliższych dniach poznamy odpowiedź na pytanie, które zespoły przybliżyły się do awansu do najlepszej ósemki zmagań.

Industria Kielce, Orlen Wisła Płock, Dinamo Bukareszt, SC Magdeburg, Füchse Berlin, HBC Nantes, PSG, OTP Bank-PICK Szeged – te ekipy w środę i czwartek zainaugurują rywalizację w ramach rundy play-off. Polscy kibice z niecierpliwością oczekują potyczek Płocka i Kielc, które zmierzą się z przeciwnikami z Francji i Niemiec.  

Dinamo Bukareszt – SC Magdeburg (środa, godz. 18:45)
Rumuni uplasowali się na piątej lokacie w grupie A, natomiast Gladiatorzy zajęli czwartą pozycję w stawce grupy B. Faworytem dwumeczu wydaje się team z Niemiec, jednak Dinamo nie ułatwi zadania Magdeburgowi. Zwycięstwo, choćby skromne, doda skrzydeł podopiecznym Davida Davisa przed rewanżem w GETEC Arenie. 

Industria Kielce – Füchse Berlin (środa, godz. 20:45)
Kielczanie rzutem na taśmę zagwarantowali sobie miejsce w play-offach. Berlińskie Lisy do ostatniej kolejki wierzyły w bezpośredni awans do ćwierćfinału. Ostatecznie obydwie drużyny po raz pierwszy spotkają się w środę, by rozstrzygnąć kwestię promocji do jednej czwartej. 

– Trochę więcej radości czerpiemy z ostatnich dni, kiedy gramy te spotkania i wygrywamy. Myślę, że zdecydowanie widać po nas, że mamy więcej luzu, więc na pewno w dobrych nastrojach ostatnio trenowaliśmy. Widać tę koncentrację na treningach i pewność siebie, także jestem optymistycznie nastawiony do tych spotkań i wierzę, że dobrze wejdziemy w tą 1/8 – mówił na przedmeczowej konferencji prasowej Michał Olejniczak, rozgrywający Industrii. 

Solidny występ w Hali Legionów przybliży wicemistrzów Polski do awansu. Füchse jest do ogrania, co pod koniec lutego udowodnili szczypiorniści z Płocka. 

OTP Bank-PICK Szeged – Paris Saint-Germain Handball (czwartek, godz. 18:45)
Paryżanie mogą czuć niedosyt. Jednak faza grupowa jest już historią, a przed nimi batalia z węgierskim Szeged. Kamil Syprzak i spółka będą musieli sporo się natrudzić, by wyeliminować Madziarów. Ci natomiast w ostatnim czasie kiepsko radzili sobie w Lidze Mistrzów, ale to zespół oparty na doświadczonych zawodnikach, którzy w starciu z PSG będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. 

Orlen Wisła Płock – HBC Nantes (czwartek, godz. 20:45)
Mistrzowie Polski pozostają niezwyciężeni od czterech spotkań w EHF Champions League. Mimo to szóste miejsce w grupie A może być małym rozczarowaniem. Play-offy to szansa na napisanie kolejnego, ekscytującego rozdziału w dziejach klubu. Przeciwnikiem Nafciarzy jest francuskie Nantes, trzecia ekipa grupy B. Rywal jak najbardziej do pokonania. Drużynę z Mazowsza czeka trudne zadanie, ale nie niewykonalne. Niech znakomita passa płocczan w Lidze Mistrzów trwa jak najdłużej!

Fot. Patryk Ptak