W hicie Bundesligi Lepszy Magdeburg. Sensacyjne potknięcia Kilonii i Füchse!

W 19. kolejce Bundesligi doszło do kilku ciekawych spotkań. W hicie tej serii gier SC Magdeburg w GETEC Arenie podjął MT Melsungen. Oprócz tego HSG Wetzlar zagrało z THW Kiel oraz TBV Lemgo z Füchse Berlin.

W hicie tej serii gier ekipa Gladiatorów z Magdeburga zmierzyła się z drużyną Die Roten z Melsungen. Mecz na szczycie. Mierzył się bowiem obecny mistrz kraju z liderem tabeli.

Od początku tego spotkania widać było, że zarówno gospodarze jak i goście nie zamierzają odpuszczać punktów które mogą być znaczące w rywalizacji o tytuł mistrzowski. Magnus Saugstrup, Mattias Musche i Gisli Kristjansson – ta trójka ciągnęła drużynę Benneta Wiegerta do zwycięstwa. Islandczyk w 13. minucie wyprowadził swoją drużynę na 7:4 po kapitalnej wkrętce. Roberto Garcia Parrondo próbował przejść na system siedmiu na sześciu co miało skutkować zniwelowaniem strat. W 19. minucie w ekipie gości na boisku pojawił się Adam Morawski, który zastąpił średnio dysponowanego tego dnia Nebojse Simicia. Dainis Kristopans czy Timo Kastening próbowali odpowiadać na siłę ofensywną Gladiatorów, jednak to nie przynosiło skutku.

Druga połowa to próby gonitwy i końcówka była bardzo emocjonująca. Tę wytrzymali jednak gracze Magdeburga którzy wygrali ostatecznie 29:28 i tym zwycięstwem przybliżyli się do powrotu do walki o mistrzostwo Niemiec. Obecni obrońcy tytułu mają aż trzy mecze zaległe i dziewięć punktów straty do lidera z Melsungen.

Oprócz meczu na szczycie w niedzielę doszło także do rywalizacji HSG Wetzlar z THW Kiel w Buderus Arenie. 23-krotni mistrzowie Niemiec pojechali do Hesji tylko po dwa punkty, ale gospodarzom nie uśmiechało się poddawać już na starcie. Świetnie dysponowani Dominik Mappes i Domen Novak i przede wszystkim Till Klimpke w bramce utrzymywali do przerwy zaskakujące prowadzenie ekipy Franka Carstensa. Zebry z Kilonii w drugiej połowie zaczęły jeszcze bardziej ospale, a bramkę na 19:15 dla Wetzlar zdobył Dominik Mappes. Gospodarze grali kapitalnie, a w bramce Kilonii Andreasa Wolffa zamienił Tomas Mrkva. Na nic zdawały się rzuty Eliasa Eleffsena czy Rune Dahmke. Ciężary THW były bardzo duże, a gospodarze wiedzieli, że mogą sprawić dużego kalibru niespodziankę we własnej hali. W 51. minucie Georg Lowen rzucił bramkę na 25:20 dla gospodarzy i było już wiadomo, że kilończycy będą mieli ogromne problemy z jakimikolwiek punktami w tym spotkaniu. Sprawy w swoje ręce postanowili wziąć jednak Emil Madsen i Lukas Zerbe którzy swoimi trafieniami przybliżyli swoją ekipę na dwie bramki do Wetzlar. Ostatecznie Kilonia sensacyjnie uległa w Hesji dwiema bramkami.

Lisy doskonale wiedziały, że starcie z TBV Lemgo w Phoenix Contact Arena przy porażce Melsungen będzie dla nich jednym z najważniejszych meczów tego sezonu. Zwycięstwo teamu ze stolicy Niemiec dawało bowiem możliwość przybliżenia się na dwa oczka do liderujących Die Roten. Początek meczu to zdecydowana przewaga gości, a prym w ataku wiedli Fabian Wiede i Mathias Gidsel który przedłużył umowę z Füchse Berlin do 2029 roku. W drużynie z Lemgo Holender Niels Verstijnen do przerwy rzucił pięć bramek. Lisy w drugiej połowie trzymały tempo. A w zasadzie robił to Mathias Gidsel do spółki z Lasse Anderssonem. Gracze z Nadrenii Północnej-Westfalii liczyli jednak na sprawienie dużej niespodzianki i ogranie wyżej notowanego rywala. Gracze ze stolicy Niemiec mieli jednak więcej jakości w swoich szeregach i po chwili odskoczyli na trzy bramki za sprawą niezawodnego Duńczyka na prawym rozegraniu – Mathiasa Gidsela. Lemgo się nie poddawało i na dwie minuty przed końcem wyrównało stan rywalizacji dzięki bramce Lukasa Hutecka. W rezultacie berlińczykom nie udało się zwyciężyć i wywieźli z Lemgo tylko punkt.

Wyniki 19. kolejki Bundesligi:

Rhein-Neckar Löwen – SG Bietigheim 36:30 (20:13)

TBV Stuttgart – Hannover Burgdorf 27:35 (14:17)

SG Flensburg-Handewitt – VFL Gummersbach 35:30 (16;14)

SC Magdeburg – MT Melsungen 29:28 (16:13)

TBV Lemgo Lippe – Füchse Berlin 25:25 (12:12)

HSG Wetzlar – THW Kiel 27:25 (13:12)

HC Erlangen – HSV 29:35 (13:15)

Frish Auf! Göppingen – ThSV Eisenach poniedziałek, godz. 19:00

DHfK Leipzig – VFL Potsdam 27.02.2025 godz. 19:00