2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-10-27 17:51:16
Wojciech Staniec

Piotrkowianin przegrywał z Zagłębiem różnicą dziewięciu bramek. Ale i tak wygrał

Piotrkowianin pokazał, że nigdy się nie poddaje i odrobił dużą stratę do Zagłębia i sięgnął po komplet punktów.

Gospodarze przed pierwszym gwizdkiem zajmowali trzecie miejsce od końca, ich ewentualne zwycięstwo pozwoliłby im przed reprezentacyjną przerwą złapać trochę oddechu i odskoczyć od strefy spadkowej. Z kolei Zagłębie było dziewiąte, ale w razie wygranej - byłoby pewne awansu o kilka miejsc.

Mecz zaczął się dla Piotrkowianina dobrze, bo w dziesiątej minucie prowadził 6:5, jednak z czasem sytuacja zaczęła się zmieniać i inicjatywę przejęli "Miedziowi". Zagłębie spisywało się o wiele lepiej i zaczęło mocno odskakiwać, w pewnym momencie prowadziło już różnicą sześciu trafień, ale ostatecznie schodząc na przerwę było lepsze o pięć trafień. Druga połowa rozpoczęła się goli Mateusza Drozdalskiego, Stanisława Gębali. Dawida Krysiaka oraz Arkadiusza Michalaka. Wtedy mogło się wydawać, że Zagłębie nie odda już przewagi dziewięciu bramek. Ale nic z tego...

Piotrkowianin rzucił się w szaloną pogoń, zaczął szybko niwelować straty i kwadrans przed końcem przegrywał już tylko różnicą trzech bramek. W końcu do remisu doprowadził Krzysztof Żyszkiewicz, później Zagłębie było jeszcze w stanie rzucić kilka razy bramkę i odzyskiwać prowadzenie. Jednak końcówka należała do gospodarzy. Wyrównał Stanisław Makowiejew, a bramkę na wagę zwycięstwa rzucił Żyszkiewicz. Miedziowi mieli jeszcze okazję, aby odpowiedzieć, ale nie udało im się zdobyć bramki.

Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania został zdobywca dziewięciu bramek, Piotr Rutkowski.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Zagłębie Lubin 33:32 (16:21)

fot. Orlen Superliga/inf. prasowa