2024-10-25 19:43:37
Jan Gąsior
Pościg KPR-owi nie dał pierwszych punktów. Wygrana Energi MKS Kalisz
Energa MKS Kalisz po szalonym spotkaniu, pokonuje w własnej hali Zepter KPR Legionowo.
Przed spotkaniem, można było stwierdzić, że faworytem był MKS, który plasował się na piątej lokacie. KPR natomiast to outsider, który nie zdobył żadnego punktu w tym sezonie i plasował się oczywiście na ostatniej, czternastej pozycji.
Tuż po rozpoczęciu gry, pierwsze trafienie zanotował Miłosz Bekisz (MKS). Chwilę później trafił Laskowski (KPR), i mieliśmy 1:1. Już od początku spotkania w bramce gospodarzy, świetnie spisywał się Krzysztof Szczecina. Jego forma oraz fantastyczna skuteczność Kaliszan w ataku, doprowadziły do frustracji Michała Prątnickiego (KPR), który w dziesiątej minucie poprosił o czas (6:2).
Od tego momentu gra toczyła się "cios za cios". Od szesnastej minuty, za sprawą już drugiej kary dla Wołowca (KPR), MKS grał w przewadze. W żaden sposób jednak, nie zrobili pożytku z gry jednym zawodnikiem więcej, a gra bramka za bramkę trwała dalej (10:6).
W ostatnich minutach pierwszej części gry, Dawid Balcerek (KPR), zaczął również popisywać się interwencjami. Nie umieli tego jednak wykorzystać Legionowianie. Kalisz natomiast dalej grał swoje, a drugą swoją bramkę w tym meczu rzucił wcześniej wspomniany... Szczecina, który z swojego pola bramkowego, już drugi raz trafił do pustej bramki gości (14:9). Przewaga gospodarzy już nie wzrosła i na przerwę gracze schodzili przy wyniku 16:11.
Drugie trzydzieści minut obie drużyny, znów zaczęły bardzo wyrównaną grą. Trafienie za trafieniem jednak nie dawało gościom nadziei na dobry wynik końcowy (19:14). Świetne zawody rozgrywał portugalczyk, Joel Ribeiro (MKS), który po raz kolejny trafił do siatki, w tym przypadku bardzo efektownym rzutem. Po chwili dał również asystę Kucharzykowi i w trzydziestej siódmej minucie, gospodarze wyszli na siedmiobramkowe prowadzenie (21:14).
Na dwadzieścia minut przed końcem, w szaleńczą pogoń ruszyła drużyna KPR-u Legionowo, która w zatrważającym tempie rzuciła dwie bramki, przez co Rafał Kuptel (MKS), poprosił o time-out (21:16). Nie pomogło to gospodarzom, którzy zaczęli popełniać błędy, więc goście coraz bardziej przybliżali się do remisu (22:20). Ten pięciominutowy fragment, goście zwyciężyli aż 6:1!
KPR nie zamierzał odpuszczać, i w czterdziestej siódmej minucie rzucił bramkę kontaktową (22:21)! Chwilę później fantastycznie rzuty Starcevicia oraz Joela Ribeiro wybronił Liljestrand, ale KPR nie zamienił tego na prowadzenie. Osiem minut przed końcem mieliśmy remis 24:24, co szykowało kapitalną końcówkę.
Na "Kalisz Arena" w ostatnich minutach oglądaliśmy świetne widowisko. Na sześć minut przed ostatnią syreną dwa razy z rzędu trafili gospodarze, co dało im dobrą zaliczkę przed końcem (27:25). Minutę później rzucił Chabior i znów tylko jedna bramka dzieliła KPR od remisu.
Stoosiemdziesiąt sekund przed końcem interweniował Liljestrand (KPR), ale moment później fatalnie spudłował Pawelec. Bramkarz KPR-u jednak znów świetnie obronił i tym razem to Kamil Ciok kończył akcję, a on się w takiej sytuacji nie mylił (28:28). Na minutę przed zakończeniem spotkania znów trafił Ribeiro (MKS) i to goście mieli szansę dogonić gospodarzy na remis. Czas wziął trener Prątnicki (KPR), ale ostatniej szansy jego drużyna nie wykorzystała, więc to Energa MKS kolejny raz w tym sezonie zwycięska.
Zawodnikiem meczu został bramkarz gospodarzy, Krzysztof Szczecina, który zanotował siedem interwencji. Najlepszym strzelcem meczu został Damian Pawelec (KPR), z siedmioma trafieniami, a najwięcej skutecznych obron w bramce zanotował Casper Liljestrand, wybraniając osiem rzutów.
Energa MKS Kalisz - Zepter KPR Legionowo 29:28 (16:11)
fot. Orlen Superliga/inf. prasow
Polecamy: Reha Pro Clinic – Fizjoterapeuta Kielce
TweetLp | Zespół | Mecze | Punkty |
---|---|---|---|
1 | KGHM Chrobry Głogów | 9 | 22 |
2 | Gwardia Opole | 6 | 12 |
3 | Industria Kielce | 4 | 12 |
4 | PGE Wybrzeże Gdańsk | 5 | 9 |
5 | Energa MMTS Kwidzyn | 4 | 8 |
6 | Azoty-Puławy | 5 | 7 |
7 | Orlen Wisła Płock | 2 | 6 |
8 | REBUD KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. | 5 | 6 |
9 | Energa MKS Kalisz | 3 | 4 |
10 | MKS Zagłębie Lubin | 5 | 4 |
11 | Piotrkowianin Piotrków Trybunalski | 5 | 4 |
12 | WKS Śląsk Wrocław | 3 | 2 |
13 | Górnik Zabrze | 3 | 0 |
14 | Zepter KPR Legionowo | 5 | 0 |
Lp | Zawodnik | Bramki |
---|---|---|
1 | Paweł Paterek | 34 |
2 | Piotr Rutkowski | 24 |
3 | Łukasz Gogola | 23 |
4 | Mateusz Wojdan | 20 |
5 | Jędrzej Zieniewicz | 18 |
6 | Kamil Adamski | 18 |
7 | Dzmitry Smolikau | 15 |
8 | Wojciech Matuszak | 15 |
9 | Piotr Jędraszczyk | 14 |
10 | Arciom Karalek | 13 |
11 | Daniel Reznicky | 13 |
12 | Giorgi Dikhaminjia | 13 |
13 | Kacper Grabowski | 13 |
14 | Kelian Janikowski | 13 |
15 | Paweł Kowalski | 13 |
16 | Marcin Szopa | 12 |
17 | Wojciech Styrcz | 12 |
18 | Andrzej Widomski | 11 |
19 | Cezary Surgiel | 11 |
20 | Daniel Jendryca | 11 |
21 | Filip Fąfara | 11 |
22 | Kacper Adamski | 11 |
23 | Kamil Mosiołek | 11 |
24 | Ksawery Gajek | 11 |
25 | Patryk Grzesik | 10 |
Najnowsze artykuły:
Industria nadal będzie sponsorem tytularnym Iskry Kielce
Zamiast trzech punktów Śląsk wywozi jeden z Kalisza, porażka na własne życzenie
Emocjonujący mecz dla Górnika, zabrzanie przełamują serię porażek
Niespodzianka w Gdańsku. PGE Wybrzeże po karnych przegrywa z ostatnią drużyną w lidze
Pewne zwycięstwo i prawie 40 bramek Ostrovii w Puławach
Dziś urodziny mają:
Adrian Gascon Caro (39)
Aleksander Osajda (22)
Armis Priskus (25)
Arni Steinn Steinthorsson (33)
Artem Strizhov (37)
Bakary Diallo (30)
Bartosz Preuss (24)
Bartłomiej Helman (31)
Björn Fröhlich (36)
Bob Muller (40)
Daan de Koning (37)
Dawid Krześniak (19)