Liczne kontuzje w Industrii Kielce. Kiedy wszyscy wrócą do gry?

Kielecka drużyna podała raport, na temat swych graczy, którzy kontuzjowani są od dłuższego czasu.

Raport dotyczy pięciu zawodników. Klub podaje, że z tej piątki, najszybciej do gry wróci kapitan kielczan, Alex Dujshebaev. Hiszpan nabawił się kontuzji łydki podczas pierwszego spotkania Ligi Mistrzów. Brak starszego z braci bardzo osłabia Industrię, jednak ten jest coraz bliżej powrotu do składu. "Ten tydzień poświęci na wzmocnienie, a w przyszłym planujemy wstawić go do zespołu, by zaadaptował się do rytmu treningowego" - wyjaśnia fizjoterapeuta wicemistrzów kraju. 

Za dwa tygodnie natomiast ma wrócić francuski skrzydłowy, Benoit Kounkoud. Po urazie mięśnia dwugłowego, dwudziestosiedmioletni zawodnik już trenuje indywidualnie.

Kolejnym kontuzjowanym jest Bekir Cordalija. Bramkarz Industrii około dwa tygodnie temu doznał złamania trzeciej kości śródręcza. Klub w komunikacie podaje, że przerwa od gry Bośniaka, potrwa co najmniej sześć tygodni.

Szymon Sićko, a także Hassan Kaddah, to gracze, którzy najdłużej poczekają na powrót do gry.

Jeden, jak i drugi, do pełnej dyspozycji wrócą za minimum dwa miesiące, a w przypadku Egipcjanina, mogą być to nawet ponad trzy miesiące. Polak przeszedł zabieg w Hiszpanii, a teraz wraca do zdrowia trenując indywidualnie. Przypominając, Sićko doznał kontuzji już osiem miesięcy temu, kiedy to zerwał więzadła właściwe rzepki. Kaddah natomiast przeszedł już trzy operacje swej stopy. Jego powrót do gry, to obecnie jeszcze większy problem, niż w przypadku Sićki.