2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-10-21 22:17:26
Jan Feliszek

Pewne zwycięstwo Zagłębia w derbach

Na dziewiątą kolejkę przypadało pierwsze od ośmiu lat starcie pomiędzy Zagłębiem a Śląskiem w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mówi się, że derby rządzą się własnymi prawami, więc wszyscy liczyli na świetne widowisko w hali RCS w Lubinie.

Fantastycznie w to spotkanie weszli gospodarze niesieni gromkim dopingiem lubińskiej publiczności. W szóstej minucie Zagłębie prowadziło 6:1. Pięć z sześciu trafień to dzieła byłych zawodników Śląska Wrocław (trzy Paweł Dudkowski, dwie Arkadiusz Michalak). Następne minuty należały jednak do wrocławian, którzy w zaledwie kilka chwil złapali kontakt z rywalem (6:7). W 13. minucie był już remis 8:8.

Kolejne akcje, nawet mimo gry w osłabieniu należały do miejscowych, którzy ponownie wyszli na prowadzenie (11:8). W 18. minucie reagować postanowił Bartłomiej Koprowski, bo jego zespół przegrywał już 9:13. Reakcja zespołu nie była idealna, bo pięć minut później miedziowi nadal prowadzili różnicą czterech bramek (15:11). Licznik bramkowy Śląska się zatrzymał, a gospodarze dorzucili kolejne dwa trafienia (17:11). Przełamanie dla przyjezdnych przyszło, dopiero gdy zawodnicy Jarosława Hipnera grali w podwójnym osłabieniu. Tę przewagę goście wygrali 2:0, ale wynik do przerwy i tak był zdecydowanie na korzyść lubinian (19:13).

Drugą połowę wrocławianie zaczęli wyśmienicie i zmniejszyli straty do trzech trafień (17:20). Mimo dobrego startu zawodnicy Śląska nie potrafili przełamać bariery trzech bramek różnicy i wynik był ciągle bezpieczny dla Zagłębia. Bez względu na wszystko gospodarze kontrolowali przebieg meczowych wydarzeń i nie chcieli dać rywalom zniwelować strat do zera. W 48. minucie ponownie reagować postanowil trener Koprowski, bo różnica ponownie była kolosalna (25:32).

Po rozmowie dwie bramki z rzędu zdobyli wrocławianie i również o czas postanowił poprosić trener Hipner. Zaplanowana akcja przerwała serię Śląska, ale przyjezdni nie odpuszczali. W końcówce dało się zauważyc, kto jest beniaminkiem w tym sezonie Orlen Superligi i bramka Pawła Krupy na 35:28 właściwie przesądziła losy tego spotkania. Ostatecznie Miedziowi zwyciężyli w derbach 37:31.

Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 37:31 (19:13)
 




Najnowsze artykuły:

Derby dla KGHM Chrobrego Głogów
Cenna wygrana Piotrkowianina z Zepter KPR Legionowo
Tomasz Strząbała nie jest już trenerem Górnika Zabrze
Zwycięstwa Barcy i Füchse w EHF Champions League
Czterdzieści pięć minut dobrej gry i... koniec. Industria przegrała u siebie z Pickiem Szeged


Dziś urodziny mają:

Aleksandar Radovanovic (30)
Andreas Thynell (38)
Andrei Enache (41)
Andrzej Waloch (30)
Bartosz Jękot (29)
Bartosz Trzebuchowski (18)
Bartłomiej Jasiówka (43)
Bence Hornyák (24)
Christos Christodoulou (53)
Dusan Mauković (31)
Eryk Wojciechowski (21)
Filip Draguła (21)