2024-09-07
18:00:00

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05
00:00:00

0:0
0:0


Zobacz więcej
2024-09-07

27:23



Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-22

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-03-29

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej
2025-04-05

0:0
0:0


Zobacz więcej



2024-10-10 22:28:50
Dominik Gruchała

LM: passa Barcelony przedłużona, deklasacja w Nantes

W dniu kończącym 4. kolejkę EHF Champions League spotkali się finaliści poprzedniej edycji rozgrywek. Ciekawie było też na Węgrzech, gdzie tamtejszy mistrz kraju podejmował niepokonaną do tej pory ekipę Dinama. Spektakularny wynik padł w Nantes. 

Choć uwaga polskich kibiców była skupiona na konfrontacjach Wisły i Industrii, to inne mecze zapowiadały się równie ciekawie. Aalborg chciał powetować sobie czerwcową przegraną w finale, zdobywając Palau Blaugrana. Szczypiorniści Veszprém po tryumfie w Klubowych Mistrzostwach Świata mieli na rozkładówce kroczące od zwycięstwa do zwycięstwa Dinamo Bukareszt. Natomiast Kolstad udał się do Nantes, by tam powalczyć o kolejne punkty. 

GRUPA A

Füchse Berlin – Orlen Wisła Płock 25:24 (12:12)

Veszprém HC – Dinamo Bukareszt 36:24 (19:11)
Po wyrównanym początku przewaga miejscowych zaczęła się uwypuklać. Przed upływem kwadransa Madziarze odskoczyli na sześć trafień (10:4). Do przerwy ich zaliczka jeszcze wzrosła (19:11). W drugiej połowie zespół Veszprém nadal dominował. Finalnie Węgrzy rozgromili rywali 36:24.

GRUPA B

Barcelona – Aalborg Handbold 35:27 (16:13)
Katalończycy weszli w mecz z animuszem (5:1). Blaugrana przez kolejne minuty kontrolowała wynik (10:5). Duńczycy złapali kontakt dopiero w końcówce połowy (14:13), ale Barca zdążyła nieco odbudować przewagę przed pauzą (16:13). W następnej odsłonie Duma Katalonii wrzuciła wyższy bieg i odjechała przeciwnikom (22:15, 29:19). Ostatecznie obrońca tytułu wygrał 35:27.

HBC Nantes – Kolstad Handbold 44:27 (26:11)
Od początku aktywniejsi byli miejscowi, szybko uzyskując sześciobramkowy zapas (8:2). Nantes nie dopuszczało gości do głosu, dyktując warunki gry. Francuzi poszli za ciosem (18:8), a do przerwy zanosiło się na pogrom (26:11). Gospodarze już po pierwszej połowie byli pewni tryumfu, ale po wznowieniu nie zwalniali tempa. Ekipa Nantes zdeklasowała Kolstad 44:27. Wyczyn wicemistrzów Francji jest godzien podziwu. Rzadko zdarza się, by na poziomie Ligi Mistrzów odnieść aż tak spektakularne zwycięstwo.  

SC Magdeburg – Industria Kielce 26:27 (15:19)

Fot.: Patryk Ptak